Czas zawsze prawdę ujawni - przed MŚ kadetów we Włoszech

Dwa lata temu drużyna na piątkę

W 2007 roku młodzi adepci polskiego volley'a pod wodzą trenera Karola Janaszewskiego sięgnęli podczas mistrzostw świata kadetów w Meksyku po piątą lokatę. Nie była jednak ona według większości odzwierciedleniem potencjału, jaki niewątpliwie posiadała drużyna w składzie z między innymi Pawłem Zatorskim, Fabianem Drzyzgą czy też Karolem Kłosem, dziś ochoczo mianowanych jako nieoszlifowane diamenty polskiej siatkówki, na których barki zapewne spadnie regularna gra w seniorskiej kadrze już za kilka lat. Hierarchia podczas wspomnianych mistrzostw była identyczna jak ta z pamiętnych dla nas ME kadetów w Wiedniu w roku 2007 - najwyżej z europejskich drużyn sklasyfikowani zostali Francuzi i Polacy (w Austrii polscy siatkarze musieli uznać wyższość rywali z Francji, zdobywając srebrny medal).

Ku zdziwieniu sporej rzeszy sympatyków, po triumf w całej imprezie sięgnęli wówczas reprezentanci Iranu, zapisując na swoim koncie pierwszą wiktorię w historii swoich startów. Srebro trafiło w ręce Chińczyków, brąz wywalczyli Trójkolorowi, a Argentyna uplasowała się na czwartej pozycji, tuż przed biało-czerwonymi. W latach jeszcze bardziej odległych Polacy radzili sobie zdecydowanie słabiej - w 2005 roku zajęli podczas mistrzostw świata siódme miejsce, dwa lata wcześniej dopiero trzynaste. Na MŚ kadetów startowaliśmy w sumie siedem razy i najwyższą lokatą, którą możemy się szczycić, jest trzecie miejsce wywalczone w 1999 roku w Arabii Saudyjskiej. W gronie brązowych medalistów można wymienić np. Michała Bąkiewicza czy też Jakuba Oczko.

Medaliści MŚ kadetów w latach 1995-2007

Mistrzostwa Europy kadetów bez większego sukcesu

Chłopcy Grzegorza Rysia, którzy już w piątek rozegrają we Włoszech inauguracyjną batalię z reprezentacją Indii, w tym roku startowali już podczas mistrzostw Europy kadetów. W Holandii biało-czerwoni otarli się o brązowy medal, jednak ostatecznie polegli w spotkaniu o trzecie miejsce w tie-breaku ze Sborną. Na szczególną pochwałę zasługiwał Adrian Buchowski, który był bez wątpienia motorem napędowym biało-czerwonego teamu. Lokata polskiej drużyna przyjęta została jednak z pewną dozą rozczarowania - w końcu w 2007 roku reprezentacja prowadzona przez trenera Janaszewskiego pokusiła się o znacznie lepszy wynik, przywożąc do Polski srebrne medale.

Wszelkie uczucia niedosytu podopieczni Grzegorza Rysia zrekompensowali polskim kibicom startem w Olimpiadzie Młodzieży w Tampere. Po niezwykle wyrównanym pojedynku finałowym pokonali Serbów i sięgnęli po medale z najcenniejszego kruszcu. Owa impreza była jednak jedynie przetarciem przed docelowym turniejem - MŚ kadetów, do których młodzi zawodnicy przygotowywali się niezwykle skrupulatnie, rozgrywając między innymi spotkania towarzyskie z najgroźniejszymi przeciwnikami - Sborną oraz Brazylią.

Nie iść śladem starszych kolegów

Indie, Rosja oraz Brazylia - rywale, z którymi zmierzą się polscy kadeci w grupie D, są niezwykle silni i znalezienie się wśród dwóch miejsc gwarantujących walkę o najwyższe cele będzie traktowane już jako swego rodzaju sukces. Sborna oraz Canarinhos królują w siatkarskich rozgrywkach wszelkiego szczebla, o czym dobitnie przekonali się między innymi juniorzy Stanisława Gościniaka, którzy po porażkach z wyżej wymienionymi mocarstwami siatkówki podczas MŚ w Indiach, musieli zadowolić się ostatecznie jedynie dziewiątym miejscem. W Pune zagrał również ze starszymi kolegami Mateusz Mika, zawodnik, który w przyszłym sezonie PlusLigi zasili szeregi wicemistrza Polski, Resovii Rzeszów. Młody przyjmujący, urodzony w 1991 roku, w końcowej fazie MŚ w Indiach był najlepszym zawodnikiem polskiego teamu i powinien być także jednym z jaśniejszych ogniw w składzie Grzegorza Rysia.

Podział na grupy w pierwszej fazie MŚ kadetów:

Grupa A: Włochy, Tunezja, Portoryko, Egipt

Grupa B: Iran, USA, Serbia, Japonia

Grupa C: Argentyna, Francja, Hiszpania, Algieria

Grupa D: Brazylia, Rosja, Polska, Indie

Konfrontacje z Brazylią, Rosją i Słowacją

W trzech spotkaniach sparingowych z Brazylią, rozegranych przed MŚ, biało-czerwoni zaprezentowali się poprawnie - inauguracyjny pojedynek rozstrzygnęli na swoją korzyść, triumfując 3:0, by w kolejnej potyczce z kolei polec w takim samym stosunku setów. Ostatnia batalia została już wygrana przez Canarinhos 4:0. Zdecydowanie lepiej gra polskiej ekipy wyglądała w konfrontacjach ze Sborną - dwa pierwsze mecze kadeci Grzegorza Rysia wygrali pewnie 4:1 oraz 3:2. Kończąca cykl spotkań towarzyskich batalia padła natomiast łupem rosyjskich siatkarzy - Polacy polegli w Krośnie 1:4. Ostatnie zgrupowanie w Żyrardowie uwieńczone zostało dwoma zwycięskimi bataliami biało-czerwonych nad reprezentantami Słowacji.

Czwarte miejsce podczas mistrzostw Europy kadetów oraz triumf w Finlandii pozwalają na pewno z uzasadnianą nadzieją spoglądać w najbliższą przyszłość. Nie jest wykluczone, iż polscy reprezentanci podczas najbliższej imprezy zagwarantują kibicom wiele pozytywnych emocji. Nie jest także przesądzone, że nie będzie im dane zaznać smaku porażki. Grupa w której się znaleźli gwarantuje natomiast już w początkowej fazie sporą dawkę siatkówki na wysokim poziomie, wiele emocji i potyczek z podtekstami, na które tak łasi są fanatycy volley'a. Co z wynikiem czysto sportowym? Jak pisał Menander - czas zawsze prawdę ujawni...

Skład reprezentacji siatkarzy na Mistrzostwa Świata Kadetów 2009 we Włoszech:

Rozgrywający:

Tomasz Kowalski

Patryk Szczurek

Środkowi:

Tomasz Kalembka

Piotr Hain

Dawid Dryja

Atakujący:

Miłosz Hebda

Mateusz Piotrowski

Przyjmujący:

Adrian Buchowski

Mateusz Mika

Wojciech Ferens

Kamil Długosz

Libero:

Bartosz Kaczmarek