Siedzę przy posiłku i zastanawiam się, co mi siedzi w głowie. Jak u każdego, są w niej większe i mniejsze problemy. Nie obudziłem się cały w skowronkach, raczej z wieloma obawami o różne rzeczy. Takie, które trzeba zmienić, poprawić, albo o których musimy porozmawiać. Chodzi o rzeczy z różnych płaszczyzn.
Mecz z Portugalią był taki, jakiego się spodziewałem. Były dobre momenty i słabsze, mieliśmy wahnięcia. Myślę, że w serwisie i w przyjęciu się poprawimy. Świetnie było w końcu zagrać dla kibiców. Ludzie chyba widzieli, że kilka razy starałem się okazać jej swoją radość z obecności fanów.
Dziś kolejny dzień pracy. Trenujemy po południu. Będziemy się przygotowywać na Serbów, nie zamierzamy wracać do spotkania z Portugalią, bo w turnieju zawsze trzeba patrzeć przed siebie, po wykonaniu jednego kroku szykować się na następny. Wieczorem sztab szkoleniowy będzie rozpracowywał serbską drużynę, a zawodnicy zostaną w hotelu, będą się relaksować i odpoczywać.
Wykorzystuję każdą okazję, żeby wyjaśnić wam, jak ważne jest wasze wsparcie. Może myślicie sobie, że to jakaś gra z mojej strony, że robię to pod publiczkę. Zapewniam was jednak, że teraz jak nigdy doceniamy waszą obecność na trybunach. Powrót do grania po igrzyskach jest dla nas niezwykle trudny, dlatego potrzebujemy każdego wsparcia. Moją rolą jest o tym mówić.
Niektórzy z was pewnie uważają, że przesadzam. Akceptuję to. Nie zamierzam jednak przestać, bo wiem, że to właśnie kibice pomogą nam przejść przez tę trudną sytuację.
Czytaj także:
EuroVolley 2021, Kraków: kibice w pierwszym dniu turnieju w Tauron Arenie (galeria)
ME siatkarzy 2021. To pierwszy mecz reprezentacji Polski po igrzyskach. Jest dobrze!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)