Pertraktacje kontraktowe pomiędzy Skrą, a Michałem Winiarskim kilka dni temu zostały wznowione. Na dziś dzień, zawodnik, grający ostatnio we włoskim Itasu Trentino Volley, jest bardzo bliski powrotu do Polski.
Jeśli transfer przyjmującego reprezentacji Polski doszedłby do skutku, Skra najprawdopodobniej wypożyczy jednego zawodnika z dotychczasowej kadry do AZS-u Częstochowa. W klubie z Jasnej Góry brakuje bowiem przyjmującego, a w Skrze byłoby ich, w przypadku zrealizowania transferu Winiarskiego, aż pięciu.
Jak informuje portal supervolley.pl najbliżej do AZS-u byłoby Dawidowi Murkowi, który pasowałby do koncepcji tamtejszej drużyny, a dodatkowo sam mieszka na co dzień w Częstochowie.
Transfer Winiarskiego z drużyny Itas Trentino Volley byłby dużym osłabieniem Włochów. Dzięki temu podwójnie skorzystałaby Skra. Nie dość, że pozyskałaby wartościowego zawodnika, który wzmocniłby kadrę klubu, to jednocześnie osłabiłaby jednego z najgroźniejszych konkurentów do triumfu w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Przypomnijmy, że w poprzednim roku to właśnie Itas Trentino Volley wygrał Ligę Mistrzów, pokonując w finale Iraklis Saloniki.