"Grecka tragedia ulubionym gatunkiem siatkarzy". Tak Twitter skomentował zwycięstwo

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: reprezentanci Polski
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: reprezentanci Polski

Reprezentacja Polski uniknęła tie-breaku w meczu z Grecją podczas ME 2021 siatkarzy, pokonując najsłabszy zespół w grupie A 3:1. Siatkarze rywalizowali nieco w cieniu piłkarskiego starcia polskiej kadry z San Marino.

Polscy siatkarze w sobotę rozegrali pięciosetowy thriller z Serbią. Nie mieli więc nawet 24 godzin na regeneracje i już przystępowali do rywalizacji z Grecją. Częściowo grał drugi skład i zdawało to egzamin przez dwa sety.

W końcu jednak wkradło się trochę nerwów, niedokładności. Grecy przejęli inicjatywę, wygrali trzeciego seta. Na boisku pojawili się Bartosz Kurek czy Wilfredo Leon. Wydawało się, że już pójdzie łatwo, rywale jednak nie oddawali pola. Końcówka należała do Biało-Czerwonych i obyło się bez tie-breaka.

Wojciech Żaliński, siatkarz Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle swoje MVP przyznał Piotrowi Nowakowskiemu. Środkowy zdobył aż 20 punktów i był fenomenalny przede wszystkim w bloku.

Sara Kalisz z TVP powiązała zaś równolegle trwające spotkanie piłkarskie. Tam kadra straciła bramkę z San Marino, które niezwykle rzadko zdobywa gole.

Edyta Kowalczyk z "Przeglądu Sportowego" zauważyła, że Łukasz Kaczmarek zagrywał tak samo dobrze, jak podczas Final Four Ligi Mistrzów, który ZAKSA wygrała.

Natomiast Mateusz Adamiak docenił libero reprezentacji Grecji. Więcej drużyn na mistrzostwach Europy oznacza więcej egzotyki.

Czytaj też:
ME siatkarzy. Nie ma mocnych na reprezentację Turcji. Czesi wypuścili wygraną z rąk
ME siatkarzy. Tie-break zadecydował. Portugalczycy znowu sprawili kłopoty rywalom

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci

Komentarze (0)