Początek rywalizacji należał do Słoweńców, którzy dzięki skutecznej grze w bloku oraz na kontrze objęli prowadzenie 10:5. W grze ekipy z Bałkanów od początku bardzo dobrze w ataku prezentował się Tine Urnaut. Czesi za sprawą Jana Hadravy szybko jednak zniwelowali dystans do rywali (10:11). Od tej pory gra toczyła się punkt za punkt, ale w końcówce to aktualni wicemistrzowie Europy dzięki świetnej akcji w wykonaniu Tonceka Sterna prowadzili 21:18. Podopieczni Alberto Giulianiego kontrolowali już do końca przebieg seta, wygrywając ostatecznie do 21.
W drugiej partii Słoweńcy zdecydowanie bardziej zdominowali swoich rywali. Kluczowym elementem była mocna zagrywka, z którą nasi południowi sąsiedzi kompletnie sobie nie radzili, co miało wpływ na ich brak skuteczności w ataku oraz efektywny blok rywali. Wicemistrzowie Europy pewnie triumfowali do 19, znacznie przybliżając się do końcowego triumfu. Ich siłą była skuteczność ataku, która rozkładała się na wszystkie strefy.
Początek trzeciej odsłony należał do Czechów, którzy szybko odskoczyli na cztery oczka (8:4). Rywale jednak odrobili straty i przez większą część seta wynik oscylował wokół remisu. Ostatnie słowo należało jednak do Słoweńców, którzy po wygranej na przewagi przypieczętowali awans do półfinału mistrzostw Europy, w którym zmierzą się z reprezentacją Polski.
Co ciekawe obie drużyny regularnie spotykały się między sobą na europejskim czempionacie w ostatnich latach. Kibice z pewnością ciągle mają w pamięci półfinał mistrzostw Europy z 2019 roku, kiedy to w Lublanie góra okazali się Słoweńcy, wygrywając 3:1.
Półfinał Polska - Słowenia zaplanowano na sobotę 18 września w Katowicach.
1/4 finału Mistrzostw Europy 2021
Czechy - Słowenia 0:3 (21:25,19:25, 25:27)
Czechy: Hadrava, Polak, Vasina, Bartunek, Zajicek, Bartos, Monik (libero) oraz Finger, Janouch, Galabov, Licek
Słowenia: Stern, Cebulj, Urnaut, Vincić, Kozamernik, Pajenk, Kovacić (libero) oraz Ropret, Sket
Czytaj także:
- Mistrzostwa Europy 2021. To pytanie powraca jak bumerang. "Nie rozmawiajmy już o tym"
- Rosyjskie media bez ogródek o meczu z Polakami
ZOBACZ WIDEO: Kamil Semeniuk wprost o presji na mistrzostwach Europy. "Każdy medal będzie fajny. Czekamy na kolejnego rywala"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)