9 
Blog Vitala Heynena - dzień 19. Codziennie, przez całe ME 2021 siatkarzy, specjalnie dla Was pisze trener mistrzów świata! (TU WSZYSTKIE ODCINKI)
Zwycięstwo czy porażka, faza grupowa, półfinał czy finał, to nie ma znaczenia. Mój plan dnia jest taki sam. Od rana analizowałem grę naszych przeciwników w meczu o brązowy medal. Zacząłem bardzo wcześnie, w hotelu i na śniadaniu nie widziałem nikogo. Uśmiechałem się sam do siebie myśląc, że taki właśnie jestem.
Robię swoje do ostatniego dnia, a ten jest dziś. Oczywiście wczoraj przeżyliśmy ogromne rozczarowanie. Przegraliśmy jednak po wielkiej bitwie, nie oddaliśmy wygranej za darmo. Walka była niesamowita, więc jestem dumny z zespołu. Wiem, że nie możemy wygrać wszystkiego, i że w momencie, gdy pojawiają się problemy, daje o sobie znać zbyt niski poziom pewności siebie.
Mimo trudnej nocy przespałem się kilka godzin i mam trochę energii. Postaram się przekazać zespołowi wszystko, co mi zostało. Skłonić go jeszcze raz do wysiłku, ostatniego w tym sezonie. Kibice muszą nam pomóc zerwać się do tej ostatniej walki.
Mam nadzieję, że zdobędziemy medal, ale też wiem, że Serbia będzie trudnym rywalem.
Czytaj także:
ME siatkarzy. Mecz Polska - Serbia na żywo. Stream online, transmisja TV. Gdzie oglądać?
Serb uderza w Polaków. Mówi, co mu się nie podoba
ZOBACZ WIDEO: Świderski kandyduje na prezesa PZPS. "Chcę zjednoczyć środowisko, bo jest strasznie podzielone"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
Rozwiń odpowiedzi (1) 
