Serb uderza w Polaków. Mówi, co mu się nie podoba

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Marko Podrascanin w meczu przeciwko Kanadzie
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Marko Podrascanin w meczu przeciwko Kanadzie

- Nic nie jest przypadkiem. Przyzwyczailiśmy się, że Polacy organizują turniej tak, jak oni chcą i dlatego też to wy będziecie faworytami w meczu o brąz - mówi przed meczem o brązowy medal Marko Podrascanin. Pierwszy gwizdek w niedzielę o 17:30.

W drugim półfinale mistrzostw Europy siatkarzy Włosi zmierzyli się z Serbami. Wprawdzie to drużyna z Bałkanów lepiej rozpoczęła pierwszego seta, ale to ich rywale przez większość spotkania prezentowali ładniejszą i skuteczniejszą siatkówkę. Ostatecznie ekipa z Półwyspu Apenińskiego zwyciężyła 3:1.

- Włosi grali zdecydowanie lepiej, zwłaszcza w przyjęciu. Giannelli zagrał znakomity mecz, to jeden z najlepszych rozgrywających na świecie, mają bardzo dobrego trenera. Bardzo wielka szkoda tego początku, bo prowadziliśmy 8:4. Na koniec jednak rywale zasłużenie wygrali - przyznał środkowy kadry Serbii Marko Podrascanin.

Włochy na tegoroczne mistrzostwa Europy przyjechały bez największych gwiazd. Filar drużyny stanowią młodzi zawodnicy i to przynosi skutek, bowiem znaleźli się w finale po raz pierwszy od 6 lat.

ZOBACZ WIDEO: Świderski kandyduje na prezesa PZPS. "Chcę zjednoczyć środowisko, bo jest strasznie podzielone"

- Nie jest to dla nas niespodzianką, że Włosi wygrali ten mecz. Przed meczem wspominałem, że Włochy grają bez Zaytseva, Juantoreny, a mimo wszystko prezentują najpiękniejszą siatkówkę w Europie w tym momencie. W niedzielę będą faworytami w finale - stwierdził zawodnik.

Serbowie bardzo późno, bowiem dopiero o 23:30 skończyli swój mecz. Jeszcze kilka minut przed północą udzielali wywiadów dziennikarzom. Polacy skończyli swój półfinał znacznie wcześniej. Czy będzie to miało wpływ na wynik niedzielnego starcia?

- Od początku nikt nie idzie nam na rękę, jeśli chodzi o organizację, treningi, hotel. Nic nie jest przypadkiem. Przyzwyczailiśmy się, że Polacy organizują turniej tak, jak oni chcą i dlatego też to wy będziecie faworytami w meczu o brąz - ocenił Serb.

- Ważna będzie regeneracja. Jesteśmy bardzo zmęczeni, ale Polacy także mieli bardzo ciężki mecz. My jednak graliśmy bardzo późno i już tylko myślę o hotelu, żeby się położyć - zakończył Marko Podrascanin.

Czytaj więcej:
ME siatkarzy. Polski siatkarz wskazał decydujący moment półfinału. "Do tej chwili to my prowadziliśmy grę"
Słoweński siatkarz ostro o sytuacji z półfinału. "To prowokacja. Tego należało oczekiwać"

Komentarze (10)
avatar
Klaudia w
19.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby zorganizowali turniej u siebie to mogliby dopasować również godziny meczów pod siebie. Taki przywilej organizatora. W ub mistrzostwach to my cały czas narzekaliśmy. 
avatar
veliciraptor
19.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przecież Serbowie mogli zorganizować turniej Mistrzostw Europy u siebie! Czytaj całość
avatar
Roberto23434
19.09.2021
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
avatar
Aga3333
19.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
He, he, ten Pan ma odwage na poziomie przedszkolaka. Co to za sportowiec ktory mecz uzaleznia od hotelu, juz jest zmeczony a na parkiecie beda pewnie padac zeby wygrac. Ja nie wiem te kraje ws Czytaj całość
Luna780
19.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Marko jedne jest pewne jesteś dobrym siatkarzem ale gdyby organizator takiej imprezy każdej drużynie szedł na ręke tak jak sobie życzą Serbowie wówczas mistrzostwa trwały by kilka tygodni, rea Czytaj całość