Taką propozycję otrzymali Ukraińcy przed meczem z Rosją

WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Ukrainy
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Ukrainy

W 1/8 finału siatkarskich mistrzostw Europy Rosjanie pokonali Ukrainę 3:1. Ten drugi zespół mógł zgarnąć wielką nagrodę za wyeliminowanie reprezentacji Sbornej.

Portal rt.com donosi, że ukraińskim graczom chciano zapłacić za wyeliminowanie Rosjan nawet 10 milionów hrywien, czyli około 375 tysięcy dolarów. Ta sztuka Ukraińcom się jednak nie powiodła - przegrali w 1/8 finału ME 1:3.

Do akcji z wielką nagrodą odniósł się już jeden z czołowych ukraińskich siatkarzy Dmytro Teriomenko. Zasugerował, że nie było potrzeby stosowania dodatkowej zachęty, bo już w fazie grupowej "motywacja zespołu przekroczyła skalę".

- Wszyscy rozumieli, co to znaczy grać przeciwko Rosji - zapewnił siatkarz, cytowany przez kp.ua.

Jego zdaniem oferta bonusowa nie była dobrym pomysłem. - Mamy wielu młodych zawodników. Wydaje mi się, że bardziej to pobudziło Rosję - ocenił.

- Nie możesz się chwalić pieniędzmi, dopóki nie wygrasz. Głośne slogany nie prowadzą do niczego dobrego - podkreślił Teriomenko.

Czytaj także:
> Vital Heynen: Siatkówka kobieca? Myślę, że jestem gotowy
> "Rośliśmy z formą w tym turnieju". Fabian Drzyzga podsumował mistrzostwa

ZOBACZ WIDEO: Łukasz Kaczmarek po brązowym medalu mistrzostw Europy: "Nie musimy nikomu nic udowadniać"

Komentarze (1)
avatar
Arkadiusz Mochocki
20.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ukraina jest w stanie wojny, z Rosją, więc nie powinny dziwić bonusy, za wyeliminowanie Rosji. Byłoby świetnie, gdyby w finale MŚ 2022 - Polska pokonała Rosję, a mecz oglądał Putin.