Wszystko jasne! Polscy siatkarze poznali rywali w MŚ!

Sebastian Szczytkowski 30 Września 2021, 17:51

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: reprezentanci Polski

• Mistrzostwa świata z rozmachem. Siatkarze zagrają w czterech strefach czasowych

Grupa A: Rosja, Serbia, Tunezja, Portoryko (Moskwa)

Grupa B: Brazylia, Japonia, Kuba, Katar (Kemerowo)

Grupa C: Polska, USA, Meksyk, Bułgaria (Nowysybirsk)

Grupa D: Francja, Słowenia, Niemcy, Kamerun (Ufa)

Grupa E: Włochy, Kanada, Turcja, Chiny (Jekaterynburg)

Grupa F: Argentyna, Iran, Holandia, Egipt (Krasnojarsk)

Polska zagra w grupie C na podstawie miejsca w rankingu FIVB. Trafienie na Bułgarię z czwartego koszyka nie było najszczęśliwsze. Łatwiejszy przeciwnik - Meksyk został wyciągnięty z trzeciego koszyka. Stawkę uzupełniła regularnie walcząca o najwyższe cele w międzynarodowych imprezach reprezentacja USA. "Polska" grupa rozegra mecz w odległym geograficznie Nowosybirsku.

Polska po raz drugi z rzędu będzie bronić mistrzostwa świata. W 2014 roku wygrała w turnieju, którego była gospodarzem, w 2018 roku powtórzyła sukces w mundialu w bułgarskich oraz włoskich halach. W finale dwukrotnie okazała się lepsza niż Brazylia.

W klasyfikacji medalowej Polska jest na trzecim miejscu za Rosją oraz wspomnianą Brazylią. W razie przedłużenia prymatu na świecie w 2022 roku, wyprzedzi Canarinhos.

W 10 rosyjskich miastach powalczą 24 reprezentacje. Mecze całego turnieju zostaną rozegrane w Moskwie, Sankt Petersburgu, Kemerowie, Krasjonarsku, Kaliningradzie, Kazaniu, Ufie, Nowosybirsku, Jekaterynburgu i Jarosławiu. Siatkarze zagrają w czterech strefach czasowych.

W 1952 i 1962 roku gospodarzem mistrzostw świata był Związek Radziecki. W obu turniejach zwyciężali gospodarze, a w finale okazywali się lepsi niż Czechosłowacja. Ambasadorami zaplanowanego na przyszły rok turnieju są między innymi Maksim Michajłow, Aleksander Wołkow, Aleksander Butko i Nikołaj Karpol. W czwartek trofeum wniósł na scenę Siergiej Tetiuchin.

Czytaj także: "Siatkarski idol" kończy karierę. Czułe pożegnanie legendarnego Serginho
Czytaj także: Wilfredo Leon rzadko sięga po alkohol. W Rosji musiał spróbować wódki. Woli inne trunki