Ruszyły rozgrywki ligowe zagranicą. Pierwszy triumf Adama Kowalskiego

Getty Images / Moritz Eden/City-Press GmbH / Na zdjęciu: siatkarze Berlin Recycling Volleys
Getty Images / Moritz Eden/City-Press GmbH / Na zdjęciu: siatkarze Berlin Recycling Volleys

Ruszyły rozgrywki nie tylko w Polsce, ale i w zagranicznych ligach, w których występują Polacy. Po minionym weekendzie niektórzy mają powody do radości.

Na pewno z wyników swojej drużyny może być zadowolony Adam Kowalski. Jego drużyna, Berlin Recycling Volleys, zdobyła w sobotę Superpuchar Niemiec. Berlińczycy pokonali bez straty seta ekipę United Volleys Frankfurt. Polak miał swój udział w tym sukcesie. Wszedł w drugim secie na zmiany. A już w następny weekend ruszają w Niemczech rozgrywki ligowe.

Dobrze w pucharach radzi sobie też Michał Filip. Jego Yeni Kiziltepe Spor rozegrało turniej kwalifikacyjny do ćwierćfinału Pucharu Turcji. Wprawdzie zespół polskiego atakującego wygrał jeden mecz i przegrał dwa, ale ten drugi w tie-breaku. To oznacza, że drużyna zajmuje 2. miejsce w grupie B. To daje awans do dalszej fazy rozgrywek. Polak nie zachwycał w meczu z Arkasem, ale w dwóch pozostałych zdobył 23 i 28 punktów.

Na dobre zdążyły już się rozpocząć rozgrywki ligi austriackiej, gdzie zostały rozegrane pierwsze dwie kolejki. Dobrze radzi sobie VCA Amstetten NO z trzema Polakami w składzie. W "polskich" derbach okazał się lepszy od UVC Ried/Innkreis, a w kolejny weekend bez straty seta odprawił zespół TSV Raiffeisen Hartberg. Czołową rolę w ataku pełni Patryk Napiórkowski, który w wygranym meczu z UVC zdobył aż 29 punktów.

ZOBACZ WIDEO: To jedna z najpiękniejszych WAGs świata. Tym wideo podbija internet

Z kolei w UVC Ried/Innkreis najlepiej punktującym zawodnikiem jest Tomasz Rutecki. Swoje w defensywie robi Michał Szydłowski, który jednak meczu 2. kolejki przeciwko ekipie z Klagenfurtu nie mógł zaliczyć do udanych. Jednak zespół wygrał 3:0 i zajmuje trzecie miejsce w tabeli.

W lidze szwajcarskiej po pierwszej kolejce może być zadowolony Damian Hudzik. Lausanne UC po zaciętym boju wygrało z Volley Schonenwerd i Polak miał w tym swój udział. Dodajmy, że ruszyła też liga w Czechach. Tutaj także nasz przedstawiciel miał powody do dobrego humoru. CEZ Karlovarsko wgrało z Duklą Liberec 3:1, a Łukasz Wiese dołożył 14 punktów do dorobku drużyny. Atakował ze skutecznością 52 proc. Był też najbardziej obciążony w przyjęciu z całej ekipy.

Liga niemiecka:
Berlin Recycling Volleys - United Volleys Frankfurt 3:0 (25:18, 25:19, 25:20)

Liga turecka:
Arkas Spor Izmir -  Yeni Kiziltepe Spor 3:0 (25:23, 25:17, 25:22)
Yeni Kiziltepe Spor - Altekma 3:0 (34:32, 25:20, 25:17)
Sorgon Bld. - Yeni Kiziltepe Spor 3:2 (21:25, 25:21, 25:23, 19:25, 15:8)

Liga austriacka:
UVC Ried Innkreis -  VCA Amstetten NO 2:3 (25:21, 25:22, 16:25, 27:29, 16:18)
VCA Amstetten NO - TSV Raiffeisen Hartberg 3:0 (25:17, 25:13, 25:22)
UVC Ried/Innkreis - VBK Worther-See-Lowen Klagenfurt 3:0 (28:26, 25:15, 25:22)

Liga szwajcarska:
Lausanne UC - Volley Schonenwerd 3:2 (23:25, 20:25, 25:22, 25:20, 17:15)

Liga czeska:
VK CEZ Karlovarsko - VK Dukla Liberec 3:1 (25:20, 19:25, 25:20, 25:14)

Czytaj także:
-> Aleksandar Atanasijević: W PlusLidze jest większa konkurencja niż w Serie A
-> Słoweńcy modlą się, żeby to Nikola Grbić przejął stery w Polsce

Komentarze (0)