Nowy prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Sebastian Świderski ma nie lada wyzwanie. Od kiedy rozpoczął swoją kadencję reprezentacje mężczyzn i kobiet pozostają bez selekcjonerów. Po ostatnich mistrzostwach Europy z kadrą seniorów pożegnał się Vital Heynen, który zasugerował, że jego kolejnym etapem może być praca z żeńską drużyną.
Jak informowaliśmy 23 września, "Heynen widzi w kobiecej reprezentacji Polski wielki potencjał, a jej poprowadzenie uważa za interesujące dla siebie wyzwanie. Jednak decyzji o zgłoszeniu się do konkursu jeszcze nie podjął" (więcej TUTAJ).
Okazuje się, że po blisko dwóch tygodniach sytuacja się nie zmieniła. - Każdy dziennikarz w Polsce wie, że któregoś dnia zostanę trenerem kobiet (...) Jeżeli otrzymałbym szansę prowadzenia tego zespołu (reprezentacji Polski - przyp. red.), byłoby to dla mnie niesamowite wyzwanie - stwierdził Heynen.
Do konkursu... się jednak nie szykuje. - Nie jestem jednak oficjalnym kandydatem na selekcjonera żeńskiej reprezentacji. To nie jest plan. Obecnie nie mam żadnego - dodał tajemniczo.
W rozmowie z WP SportoweFakty chęć startu w konkursie wyraził Ferhat Akbas (więcej TUTAJ). Jednym z jego rywali ma zostać inny były selekcjoner męskiej kadry - Stephane Antiga.
ZOBACZ WIDEO: Internauci przecierają oczy. Co zrobiła polska gwiazda?!
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)