Zamieszanie wokół kandydata na trenera Polaków. "Przedstawiłem mu sprawę jasno"

Gino Sirci, właściciel klubu Sir Safety Perugia, dosyć jasno wypowiada się o sytuacji Nikoli Grbicia, który jest jednym z głównych kandydatów do objęcia reprezentacji Polski.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Nikola Grbić WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Nikola Grbić
- To kwestia, o której dyskutowaliśmy z nim (Nikolą Grbiciem - przyp. red.) i dyrektorem sportowym. Przedstawiłem mu sprawę jasno: twierdzę, że walka w Serie A i Lidze Mistrzów jest zbyt wymagająca, żeby prowadzić jednocześnie Perugię i reprezentację Polski w tym samym czasie i skutecznie. Jestem tego pewny - ocenił dla portal sport.pl Gino Sirci.

Szef  Sir Safety Perugia tym samym odpowiedział na doniesienia medialne na temat łączenia pracy w zespole z Perugii z prowadzeniem reprezentacji Polski w siatkówce mężczyzn przez 48-letniego Grbicia.

Sirci wyciągnął lekcję z przypadku Vitala Heynena, który łączył obje funkcje. - Wydaje mi się, że myśli Heynena i jego energia pod względem psychicznym były bardzo zajęte przez polską drużynę. To mogło mieć wpływ na pracę w Perugii - podkreślił.

ZOBACZ WIDEO: To jedna z najpiękniejszych WAGs świata. Tym wideo podbija internet
Właściciel włoskiego klubu nie przyjmuje do wiadomości, że Grbić będzie łączyć pracę w Perugii z obowiązkami selekcjonera Biało-Czerwonych. Na słowa prezesa Perugii ws. Grbicia odpowiedział Sebastian Świderski.

- Rozumiem prezesa Perugii, ale decyzja należy do Nikoli. To on jest tym, który chce i będzie próbował dojść do porozumienia z klubem. Potem możemy przystąpić do rozmów - zapewnił prezes PZPS, cytowany przez sport.pl.

Zobacz:
Dwóch mocnych kandydatów na trenera siatkarzy. Jeden ma zdecydowaną przewagę
Słoweńcy modlą się, żeby to Nikola Grbić przejął stery w Polsce

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×