Zawodniczka wróciła do ekipy ze stolicy Dolnego Śląska minionego lata po rocznej przygodzie w Developresie Bella Dolina Rzeszów.
Do #VolleyWrocław trafiła przed sezonem 2018/2019. W bieżących rozgrywkach zaczęła przegrywać rywalizację z Aleksandrą Gromadowską. Średnio zdobywała nieco ponad 9 punktów na mecz przy skuteczności na poziomie około 36 procent.
Nic nie wskazywało na to, żeby Aleksandra Rasińska miała opuścić klub z Wrocławia. Tym bardziej, że jeszcze w piątek pojawiła się na boisku w spotkaniu przeciwko Grupie Azoty Chemikowi Police. Jednak w poniedziałek na stronie internetowej i mediach społecznościowych klubu Serie A2 Volley Academy Sassuolo pojawiła się informacja o charakterze oficjalnym, że 23-letnia atakująca została jego nową siatkarką.
ZOBACZ WIDEO: Tym wideo gwiazda sportu podbija internet. Co za umiejętności!
Według informacji portalu volleynews.it, Rasińska zjawiła się we Włoszech już w poniedziałek rano i ma być gotowa do gry w środę, kiedy to jej nowa drużyna podejmie Seap Dalli Cardillo. Polka ma zastąpić Rosjankę Wiktoriję Anikiejewą.
- Nie mówię jeszcze w języku włoskim, ale liczę, że szybko się go nauczę. Zostałam właśnie nową siatkarką Volley Academy Sassuolo i jestem bardzo szczęśliwa, że trafiłam do Włoch. Mam nadzieję, że fani szybko mnie poznają i spodoba im się moja gra. Jestem atakującą, więc moim zadaniem jest przynoszenie punktów zespołowi. Liczę, że jak najszybciej pokażę na co mnie stać - powiedziała Rasińska cytowana na oficjalnej stronie jej nowego klubu.
Volley Academy Sassuolo jest aktualnie ósmym zespołem tabeli grupy A we włoskiej Serie A2. Wspominane spotkanie z Seap Dalli Cardillo odbędzie się w środę, 17 listopada o 20:30.
Sprawdź także: Stało się! Drużyna polskiej siatkarki wyrównała rekord świata