Zacięty bój w meczu rywali PGE Skry. Łukasz Wiese z niezłym występem

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze PGE Skry Bełchatów
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze PGE Skry Bełchatów

PGE Skra Bełchatów może być niemal pewna występu w 1/8 finału Pucharu CEV. Interesująco wygląda natomiast rywalizacja ich potencjalnych rywali. Na tę chwilę o krok bliżej awansu jest Neftochimik Burgas.

Od wtorku do czwartku rozgrywano mecze w ramach 1/16 finału Pucharu CEV. Do sporej niespodzianki doszło w starciu C.S.M Arcada Galati z Chaumont VB 52. Rumuński zespół zwyciężył 3:0, choć nie był faworytem tego spotkania.

Problemów z wygraniem swojego spotkania nie miała PGE Skra Bełchatów, która w środę zdeklasowała na własnym parkiecie Duklę Liberec 3:0 i tylko kataklizm jest w stanie odebrać im prawo gry w 1/8 finału.

W kolejnej rundzie bełchatowianie zmierzą się z wygranym dwumeczu Chenois Genewa - Neftochimik Burgas. Na tę chwilę bliżej awansu są Bułgarzy, którzy wygrali wyjazdowe spotkanie w Szwajcarii 3:2. Rewanż zaplanowany został na 7 grudnia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skąd ona ma tyle energii? Jędrzejczyk jest niczym... rakieta!

Na ten moment jedynym zespołem, który ma już zapewnioną grę w kolejnej rundzie, jest Leo Shoes Modena. Podopieczni Andrei Gianiego pokonali Remat Zalau 3:1 oraz 3:0.

Przyzwoite spotkanie w barwach VK CEZ Karlovarsko rozegrał Łukasz Wiese. 28-latek wyszedł w pierwszej szóstce. Zdobył 8 punktów i zanotował 54 proc. skuteczność w przyjęciu oraz 50 proc. w ataku, a jego zespół pokonał na wyjeździe Ribnicę Kraljevo 3:1.

Kolejne mecze w ramach Pucharu CEV odbędą się w dniach 7-9 grudnia. PGE Skra w Libercu pojawi się 9 grudnia o godz. 18:00.

Wyniki Pucharu CEV:

Chenois Genewa - Neftochimik Burgas 2:3 (23:25, 25:18, 19:25, 25:19, 14:16)

Leo Shoes Modena - Remat Zalau 3:1 (25:15, 25:17, 20:25, 25:21)

Jihostroj Czeskie Budziejowice - Kuzbass Kemerowo 2:3 (23:25, 25:19, 25:21, 22:25, 20:22)

Dynamo Romprest Bukareszt - United Volleys Frankfurt 2:3 (26:28, 25:19, 21:25, 25:21, 11:15)

PGE Skra Bełchatów - Dukla Liberec 3:0 (25:15, 25:20, 25:21)

Remat Zalau - Leo Shoes Modena 0:3 (13:25, 14:25, 15:25)

Arkas Izmir - SK Ankara 3:2 (25:21, 25:22, 21:25, 17:25, 15:7)

C.S.M Arcada Galati - Chaumont VB 52 3:0 (25:18, 25:23, 31:29)

Ribnica Kraljevo - VK CEZ Karlovarsko 1:3 (19:25, 25:20, 16:25, 18:25)

CDV Guaguas Las Palmas - Decospan VT Menen 3:1 (19:25, 25:17, 25:16, 25:15)

Mladost Zagrzeb - Vero Volley Monza 1:3 (16:25, 25:18, 24:26, 22:25)

Montpellier Volley - Olympiakos Pireus 3:0 (25:20, 25:22, 25:14)

Tours VB - Amysoft Lycurgus Groningen 3:1 (25:15, 19:25, 25:17, 25:15)

Volley Haasrode Leuven - Foinikas Syros Onex VC 3:0 (25:21, 28:26, 25:19)

Orion Doetinchem - TSV Jona 3:0 (25:16, 25:18, 25:20)

Czytaj także:
Kiedy poznamy trenerów siatkarskich kadr? Sebastian Świderski wskazał termin
Niespodzianka we Friedrichshafen. Jednostronne starcie w grupie ZAKSY

Źródło artykułu: