Pięciosetowy bój w Bydgoszczy. Kolejny thriller z udziałem Pałacanek

Materiały prasowe / Dariusz Stoński / Na zdjęciu: siatkarki Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz
Materiały prasowe / Dariusz Stoński / Na zdjęciu: siatkarki Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz

Piąty domowy mecz Polskie Przetwory Pałacu Bydgoszcz i czwarty zakończony po tie-breaku. Gospodynie wytrzymały wojnę nerwów i pokonały 3:2 Energę MKS Kalisz. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrana została Magdalena Saad.

Przed spotkaniem trudno wytypować było faworyta tego spotkania, bowiem obie drużyny zawodzą w obecnym sezonie Tauron Ligi. Zarówno Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz jak i Energa MKS Kalisz mają na swoim koncie po dwa zwycięstwa, ale więcej punktów dotychczas zgromadziły kaliszanki. W Bydgoszczy można było spodziewać się emocji, bowiem trzy z czterech domowych starć gospodyń zakończyły się dopiero po tie-breaku.

Początek spotkania był bardzo wyrównany, żadna z drużyn przez większość czasu nie była w stanie zbudować większej przewagi. Po asie serwisowym w wykonaniu Mariany Cassemiro o pierwszy w tym meczu czas przy wyniku 19:16 poprosił szkoleniowiec Energi MKS Kalisz, Adam Czekaj, który przejął obowiązki zwolnionego Jacka Pasińskiego. Kaliszanki odrobiły straty i po ataku Emilii Muchy doprowadziły do remisu (21:21), po którym z przerwy skorzystał Alessandro Lodi, który zajął miejsce Piotra Mateli. Zimną krew w końcówce zachowały pałacanki, które po bloku Pauliny Bałdygi objęły prowadzenie w meczu.

Drugą odsłonę meczu lepiej rozpoczęły podrażnione kaliszanki, które zbudowały pięciopunktową przewagę. Pałacanki utknęły w ustawieniu na dobre, przerwy wykorzystywane przez Alessandro Lodiego nie pomagały, rywalki w połowie seta prowadziły aż 16:3. Gospodynie nie sprawiły żadnego cudu, zawodniczki z Kalisza po skutecznym ataku Moniki Gałkowskiej doprowadziły do remisu w całym spotkaniu.

Gospodynie poprawiły grę w trzeciej partii, ale w połowie czteropunktową przewagę zbudowały podopieczne Adama Czekaja, głównie za sprawą Karoliny Drużkowskiej, która zdobyła dla swojej drużyny trzy punkty pod rząd. Bydgoszczanki złapały wiatr w żagle po wejściu na boisko Pauliny Majkowskiej i odrobiły straty. Pałacanki w końcówce seta objęły prowadzenie, którego nie oddały do samego końca. Skuteczny blok w wykonaniu Magdaleny Mazurek zapewnił jej zespołowi minimum jedno "oczko" do ligowej tabeli.

Po wyrównanej pierwszej połowie czwartej odsłony kaliszanki zbudowały pięciopunktową przewagę, po błędzie w przyjęciu Majkowskiej przechodzącą piłkę skończyła Justyna Łukasik, po której o czas poprosił Alessandro Lodi. Pałacanki skutecznie odrabiały straty i doprowadziły do remisu (20:20) po bloku Kingi Różyńskiej. W końcówce ponownie obie drużyny walczyły punkt za punkt, ale po grze na przewagi lepsza okazała się Energa MKS Kalisz, która doprowadziła do tie-breaka.

Decydującą odsłonę spotkania od prowadzenia 4:0 rozpoczęły zawodniczki z Kalisza, na co szybko zareagował szkoleniowiec Polskie Przetwory Pałacu Bydgoszcz. Podziałało to na gospodynie piorunująco, trzy ataki z rzędu skończyła Zuzanna Szperlak, a do remisu doprowadziła Patrycja Balmas. Dalsza część seta była wyrównana, po dobrej wideo weryfikacji w wykonaniu bydgoszczanek otrzymały one pierwszą piłkę meczową, którą wykorzystała wyżej wspomniana przyjmująca pałacanek. Był to jej piąty, a zarazem najważniejszy punkt zdobyty w tie-breaku. Drużyna z Bydgoszczy zaserwowała swoim kibicom kolejny thriller zakończony happy endem.
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz - Energa MKS Kalisz 3:2 (25:22, 16:25, 25:22, 24:26, 15:12)

Pałac: Cassemiro, Hage, Balmas, Szperlak, Majkowska, Bałdyga, Saad (libero) oraz Kobus, Szczepańska-Pogoda, Mazurek, Różyńska

Energa: Drużkowska, Cygan, Gałkowska, Mucha, Łukasik, Kucharska, Wysokińska (libero) oraz Żurowska, Miechowicz, Kempfi

MVP: Magdalena Saad (Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz)

Tabela Tauron Ligi

#DrużynaPktMZPSety
1 Grupa Azoty Chemik Police 56 22 18 4 60:18
2 KS DevelopRes Rzeszów 55 22 20 2 63:25
3 ŁKS Commercecon Łódź 46 22 15 7 51:32
4 IŁ Capital Legionovia Legionowo 42 22 16 6 53:38
5 Grot Budowlani Łódź 36 22 11 11 45:37
6 MOYA Radomka Radom 36 22 11 11 46:38
7 BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 31 22 11 11 42:47
8 UNI Opole 26 22 9 13 38:51
9 Energa MKS Kalisz 23 22 7 15 35:53
10 KGHM #VolleyWrocław 17 22 6 16 27:56
11 Metalkas Pałac Bydgoszcz 17 22 5 17 32:57
12 Joker Świecie 11 22 3 19 21:61

Przeczytaj także:
Sukces ma wielu trenerów. "Żeby wszystko było jasne"
Inna pozycja, ten sam efekt. Polki "bawią się" w Serie A

ZOBACZ WIDEO: "Hardkorowe stejki". Burneika dał kulinarny popis

Komentarze (1)
avatar
Legionowiak 3.0
6.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Bydgoszczy!