Ostatnia kolejka przed świąteczną przerwą w PlusLidze zainaugurowana zostanie w Bełchatowie. Miejscowa PGE Skra podejmie GKS Katowice. Wyraźnym faworytem będą podopieczni Slobodana Kovaca, którzy w tym sezonie spisują się znacznie lepiej.
PGE Skra Bełchatów zajmuje obecnie piątą lokatę w tabeli PlusLigi. Ich pozycja mogłaby być jeszcze lepsza gdyby nie kilka straconych punktów w domowych spotkaniach przeciwko niżej notowanym drużynom. Bełchatowianie znakomicie spisują się w Pucharze CEV, gdzie w dotychczas czterech rozegranych pojedynkach stracili tylko jednego seta.
Gorzej wygląda sytuacja w obozie GKS-u Katowice, która jest jednak daleka od tragicznej. Katowiczanie rozpoczęli sezon od dwóch domowych zwycięstw z Treflem Gdańsk i Asseco Resovią Rzeszów. Później przyszła gorsza seria, jednak w ważnych pojedynkach z dolną częścią tabeli drużyna z Katowic potrafiła wejść na najwyższe obroty. Sporym zaskoczeniem było urwanie punktu w ostatniej kolejce przeciwko Projektowi Warszawa, zważywszy na to, że w meczu nie wystąpił kontuzjowany Jakub Szymański (więcej informacji nt. kontuzji TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające sceny. Nagranie polubiło już ponad milion osób!
Do ciekawego spotkania dojdzie w Kaliszu, gdzie miejscowa Energa MKS zmierzy się z wiceliderem Tauron Ligi, Developresem Bella Dolina Rzeszów. Wyraźnym faworytem starcia będą wystepujące w Lidze Mistrzyń rzeszowianki, jednak podbudowane ostatnim zwycięstwem gospodynie postarają się o kolejną niespodziankę.
Kaliszanki ostatnią wygraną w Łodzi z miejscowym ŁKS-em Commercecon pokazały, że będą liczyć się w walce o awans do ćwierćfinału Tauron Ligi. Oprócz ostatniego zrywu ciężko szukać pozytywów w drużynie prowadzonej przez Adama Czekaj, który przejął obowiązki zwolnionego Jacka Pasińskiego. Wcześniej nowy szkoleniowiec zespołu z Kalisza był asystentem wyżej wspomnianego byłego trenera. Poprawa po zmianie w sztabie Energi MKS-u jest jednak widoczna.
Developres Bella Dolina Rzeszów od początku sezonu przegrał tylko jedno spotkanie w lidze, a z kompletem dwóch zwycięstw zajmuje obecnie drugą lokatę w tabeli grupy A Ligi Mistrzyń. Oprócz tego rzeszowianki mają już na swoim koncie jedno trofeum - Superpuchar Polski zdobyty po zaciętym boju z Grupą Azoty Chemikiem Police. Nadzieją dla kaliszanek może być ostatnie starcie zespołu Stephane'a Antigi, w którym dopiero po tie-breaku pokonały BKS BOSTIK Bielsko-Biała.
Piątek w Tauron Lidze:
17:30, Energa MKS Kalisz - Developres Bella Dolina Rzeszów (transmisja w Polsacie Sport)
Piątek w PlusLidze:
20:30, PGE Skra Bełchatów - GKS Katowice (transmisja w Polsacie Sport)
Przeczytaj także:
"To może mu zaszkodzić". Legenda o nowym selekcjonerze
Poznaliśmy półfinalistów KMŚ przed ostatnimi spotkaniami w grupach