Od czasu zakończenia mistrzostw Europy reprezentacja Polski kobiet pozostaje bez selekcjonera. Jackowi Nawrockiemu skończył się kontrakt, a były już selekcjoner pracuje obecnie w Grupie Azoty Chemiku Police. Kto będzie jego następcą? To wciąż niewiadoma.
Jedyną pewną informacją jest to, że trenerem polskich siatkarek będzie obcokrajowiec. Do konkursu zgłosiło się ponad 20 szkoleniowców, z których została wybrana czwórka. Szansę na to stanowisko mają Stephane Antiga, Daniele Santarelli, Stefano Lavarini i Alessandro Chiappini.
Antiga i Chiappini pracują w Polsce, a Santarelli i Lavarini prowadzą czołowe włoskie kluby. O to, kto powinien zostać selekcjonerem Biało-Czerwonych "Fakt" zapytał legendarne polskie siatkarki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zaręczyny w przerwie meczu? To się nigdy nie znudzi
- Antiga ma wprawdzie doświadczenie pracy w Polsce, ale paradoksalnie to może mu trochę zaszkodzić. Stawiałabym na Santarellego. To młody trener, który już dużo osiągnął, a jeszcze wiele może zdobyć - powiedziała Małgorzata Glinka-Mogentale.
Z kolei Katarzyna Skowrońska nie wskazała konkretnego szkoleniowca. - Dla mnie najfajniejszą ścieżką zawsze była włoska, dlatego każdy z kandydatów z Italii będzie dobrym wyborem - dodała.
Nazwisko nowego selekcjonera może być znane jeszcze przed końcem 2021 roku.
Czytaj także:
Liga Mistrzów. Sir Sicoma Monini Perugia zwyciężyła, ale Nikola Grbić musiał sięgnąć po gwiazdy
Wytoczył ciężkie działa przeciwko polskiemu klubowi. "Wiele rzeczy, które mówi, jest nieprawdą"
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)