Gwiezdne wyzwanie przed Chemikiem

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarki Grupy Azoty Chemika Police
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarki Grupy Azoty Chemika Police

Grupa Azoty Chemik Police rozegra trzeci mecz w Lidze Mistrzyń. Zadanie będzie trudniejsze niż w dwóch wcześniejszych razem wziętych. Jego przeciwnikiem będzie obrońca tytułu Imoco Volley Conegliano.

Byłby to wielki tydzień, gdyby w ciągu kilku dni w polskich halach przegrali liderzy ligi rosyjskiej i włoskiej. We wtorek Developres Bella Dolina Rzeszów zwyciężył 3:2 z Lokomotiwem Kaliningrad. W czwartek jeszcze trudniejszy mecz czeka Grupę Azoty Chemika Police. W szczecińskiej Netto Arenie podejmie rekordzistki świata pod względem liczby zwycięstw z rzędu.

Europejska Konfederacja Siatkówki wybrała mecz policzanek z Imoco Volley Conegliano wydarzeniem kolejki w Lidze Mistrzyń. Jego stawką jest pierwsze miejsce w grupie i wykonanie dużego kroku w kierunku ćwierćfinału. Generalnie w grupie E nie wydarzyło się jeszcze nie zaskakującego, w każdym meczu wygrywa faworyt i postara się w tym zamieszać zespół Jacka Nawrockiego.

- Wcześniej nie wybiegałyśmy myślami do pojedynku z Conegliano. Każdy mecz w Lidze Mistrzyń jest czymś specjalnym. Na pewno Conegliano jest faworytem w naszej grupie, ale również na jego tle będziemy w stanie pokazać dobrą siatkówkę - zapewnia Agnieszka Kąkolewska, środkowa Chemika.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające sceny. Nagranie polubiło już ponad milion osób!

Czy policzanki są w wysokiej formie? Można mieć wątpliwości. Na początek grudnia przegrały po raz drugi w sezonie z Developresem, a w niedzielę zostały pokonane 2:3 przez BKS BOSTIK Bielsko-Biała. Ta porażka kosztowała je pozycję lidera Tauron Ligi. Chemik zwyciężał 3:0 z UNI Opole i 3:1 z ZOK Ub, ale w Serbii męczył się potwornie i pachniało kosztownym potknięciem. Na pewno w czwartek trzeba rozegrać najlepszy mecz tego miesiąca, żeby sprawić problem rywalkom.

Drużynie z Conegliano również dostał się piach w tryby. Też rozpoczęła grudzień od porażki. Przegrana 2:3 z Firenze była czymś wyjątkowym, ponieważ nastąpiła po 76 kolejnych zwycięstwach. Imoco pożegnało się później z Klubowym Mistrzostwem Świata. W finale przegrało z VakifBankiem 1:3, ale męczyło się już w półfinale z Minasem. Być może zadyszka przeciwnika będzie szansą dla Chemiczek.

Kapitanem włoskiego zespołu jest Joanna Wołosz. Przeniosła się do niego w 2017 roku z Chemika, z którym wygrała wszystkie możliwe trofea w Polsce. Rozgrywająca później nie miała okazji do mierzenia się z byłym klubem. Poprzednie mecze Chemika z Imoco były w 2017 roku, kiedy reprezentantka Polski była jeszcze w Policach. Było na co popatrzeć, ponieważ oba zakończyły się tie-breakiem. Zwyciężały w nich przyjezdne.

Generalnie Imoco jest niepokonane w polskich halach. Bilans Chemika z rywalizacji z włoskimi klubami to dwa zwycięstwa przy siedmiu porażkach. W czwartek stanie przed szansą rozpoczęcia fazy grupowej Ligi Mistrzyń trzema zwycięstwami po raz pierwszy w historii klubu. Ekipa z Conegliano może spoglądać na to z delikatnym uśmiechem. Ona w Lidze Mistrzyń nie przegrała z kimkolwiek od 20 spotkań.

3. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzyń:

Grupa C:

17:00, Dynamo Moskwa - Igor Gorgonzola Novara

#DrużynaPktMZPSety
1 Igor Gorgonzola Novara 12 6 4 2 13:6
2 Dynamo Moskwa 10 6 4 2 12:10
3 THY Stambuł 10 6 3 3 13:12
4 VK Dukla Liberec kobiety 4 6 1 5 5:15

Grupa D:

19:00, Beziers Angels - Fenerbahce Opet Stambuł

#DrużynaPktMZPSety
1 Fenerbahce Opet Stambuł 17 6 6 0 18:3
2 Dynamo Kazań 13 6 4 2 14:7
3 Beziers Angels 5 6 2 4 7:14
4 Maritza Płowdiw 1 6 0 6 3:18

Grupa E:

18:00, Grupa Azoty Chemik Police - Imoco Volley Conegliano

#DrużynaPktMZPSety
1 Imoco Volley Conegliano 18 6 6 0 18:0
2 Grupa Azoty Chemik Police 12 6 4 2 12:7
3 ZOK Ub 6 6 2 4 7:12
4 Fatum Nyiregyhaza 0 6 0 6 0:18

Czytaj także: Sytuacja była nieciekawa. Kapitan ratowała Chemika w Lidze Mistrzyń
Czytaj także: Grupa Azoty Chemik Police narobił wstydu rywalkom

Źródło artykułu: