Odpowiedzialna postawa rzeszowianek przyniosła efekt. "Wróciłyśmy na boisko z uśmiechem na ustach"

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu (na pierwszym planie): Anna Stencel
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu (na pierwszym planie): Anna Stencel

Developres Bella Dolina Rzeszów w trzech setach uporał się z brązowymi medalistkami Tauron Ligi, ŁKS-em Commercecon Łódź. Recepta na to zwycięstwo była prosta. - Na pewno nie mogłyśmy objadać się ciastami i pierogami - odpowiada śmiejąc się Stencel.

Siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów nie miały większych problemów z pokonaniem ŁKS-u Commercecon Łódź w pierwszym meczu Tauron Ligi w 2022 roku. W pierwszych dwóch setach zespół z Podkarpacia zupełnie rozbił linię przyjęcia gospodyń. Znajomość hali rywalek doskonale wykorzystała zwłaszcza Ana Kalandadze, która wykonała w trzysetowym spotkaniu aż 20 zagrywek.

- Nie spodziewałyśmy się, że te dwa pierwsze sety wygramy z taką łatwością. Kluczem do naszego zwycięstwa była konsekwentna zagrywka w konkretne zawodniczki. Plan był taki, aby zmusić rywalki do gry na wysokiej piłce, a potem do gry miałyśmy wkroczyć my - blokujące. Jeśli chodzi o trzeci set to łodzianki postawiły trudniejsze warunki, a my popełniałyśmy błędy już wprowadzając piłkę do gry. Stąd ten trzeci set był najbardziej zacięty - relacjonowała przebieg meczu 14. kolejki Tauron Ligi Anna Stencel, środkowa rzeszowskich Rysic.

Był to powrót do ligowych zmagań po trzytygodniowej przerwie świątecznej. Rzeszowianki nie pozwoliły jednak, by wraz z sylwestrowymi fajerwerkami ich forma rozeszła się w powietrzu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

- Na pewno nie mogłyśmy nadmiernie objadać się ciastami i pierogami - śmieje się środkowa zespołu z Rzeszowa. Z tyłu głowy wiedziałyśmy, że tę wagę trzeba utrzymać. Potem miałyśmy cięższą siłownię, która trochę dała nam w kość. 27 grudnia zaczęłyśmy już pełne treningi i rozegrałyśmy sparingi z BKS BOSTIK Bielsko-Biała - dodała reprezentantka Polski.

Nowy Rok zdobywczyni 10 oczek w starciu z ŁKS Commercecon Łódź świętowała odpowiedzialnie. Dla pochodzącej z Piły środkowej powrót do ligowych zmagań był wyczekiwaną datą.

- Sylwester spędziłam w skromnym gronie. Bawiłam się, ale nie za długo. Oczywiście, że wracam na boisko z uśmiechem na ustach. Gdyby było inaczej nie grałabym w siatkówkę. Cieszę się, że mogę znów grać, trenować i to zdrowie dopisuje - rozwiała wszelkie wątpliwości Stencel.

Bohaterką spotkania była Jelena Blagojević i choć jej "liczby" nie imponują, to Serbka potrafiła skraść serca kibiców kończąc niewiarygodne piłki. Niemal każda akcja przy wyrównanym wyniku była przez Serbkę rozwiązywana na korzyść Developresu Bella Dolina Rzeszów.

- Taktyka zawsze uwarunkowana jest tak, że trzeba wykorzystać to, że któraś z dziewczyn jest w znakomitej dyspozycji. W piątek rzeczywiście Jelena potrafiła sprytnie wykorzystać pełen repertuar zagrań, kiwnąć, obić rywalki. Jeśli tylko "robi" punkty, to czemu nie grać do niej nawet cały czas - stwierdziła Anna Stencel. Kolejne spotkanie Rysice rozegrają na Podpromiu, już 14 stycznia ich przeciwnikiem będzie drużyna Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz.

Zobacz również:
Koronawirus zmienił kolejne plany Projektu Warszawa
Media: Oto nowy selekcjoner reprezentacji Polski

Źródło artykułu: