Aluron CMC Warta Zawiercie mocno trzyma się podium. Siatkarz zniesiony z boiska

WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie

Przewaga Aluronu CMC Warty Zawiercie w meczu z Treflem Gdańsk była wyraźna. Po zwycięstwie 3:0 pozostaje na trzecim miejscu w tabeli PlusLigi. Pablo Crer okupił występ groźnie wyglądającą kontuzją.

Drużyny mają małe troski, związane z sytuacją w tabeli. Warta musi uważać na rozpędzoną PGE Skrę Bełchatów i bronić trzeciego miejsca na podium. Trefl Gdańsk potyka się w mało spodziewanych momentach i znajduje się poza lokatami premiowanymi awansem do ćwierćfinałów PlusLigi. Kolejne niepowodzenia oddalają ekipę z Trójmiasta od play-off.

Warta odjeżdżała stopniowo w pierwszym secie. Prowadziła przez całą rundę i konsekwentnie dokładała po punkciku do kapitału. W pewnym momencie gospodarze byli już pewni pokonania Trefla i nieco rozluźnieni doprowadzili do wyniku 25:19.

Dopiero w drugim secie gdańszczanie znaleźli się o krok przed rywalami, ale nie potrwało to długo. Trefl prowadził po raz ostatni 6:5 po ataku Piotra Lipińskiego. Wyżej notowane drużyna ponownie podkręciła tempo, a dobre serie budowała przy zagrywkach Miguela Tavaresa czy Facundo Conte. Warta wygrała tym razem 25:16, a próby poprawienia gry gości, przez Michała Winiarskiego, kończyły się niepowodzeniami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

Największym wsparciem dla Facundo Conte był Uros Kovacević. Dawid Konarski co prawda nie atakował równie często, ale był efektywny. 71 procent skuteczności w ataku Warty robiło wrażenie po dwóch setach. Trefl, mimo statystycznie lepszego przyjęcia, nie był równie mocny w ofensywie. Trzecia partia była najdłużej zagadkowa i zakończyła się wygraną zawiercian 25:22.

Poza wynikiem złą wiadomością dla gdańszczan jest kontuzja Pablo Crera, który długo nie podnosił się z boiska po ostatniej akcji. Ostatecznie został z niego zniesiony.

Aluron CMC Warta Zawiercie - Trefl Gdańsk 3:0 (25:19, 25:16, 25:22)

Warta: Zniszczoł, Konarski, Conte, Niemiec, Tavares, Kovacević, Żurek (libero) oraz Malinowski, Cavanna, Orczyk

Trefl: Lipiński, Mordyl, Kampa, Mika, Crer, Sasak, Olenderek (libero) oraz Kozub, Reichert, Łaba

MVP: Miguel Tavares Rodrigues (Warta)

#DrużynaPktMZPSety
1 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 65 26 22 4 72:22
2 Jastrzębski Węgiel 65 26 22 4 70:25
3 PGE GiEK Skra Bełchatów 60 26 21 5 72:37
4 Aluron CMC Warta Zawiercie 47 26 17 9 56:45
5 Asseco Resovia Rzeszów 45 26 14 12 55:44
6 Indykpol AZS Olsztyn 41 26 14 12 51:45
7 Trefl Gdańsk 36 26 12 14 48:49
8 GKS Katowice 36 26 12 14 49:54
9 Projekt Warszawa 36 26 12 14 47:55
10 KGHM Cuprum Lubin 26 26 8 18 42:63
11 Bogdanka LUK Lublin 24 26 8 18 36:62
12 Ślepsk Malow Suwałki 24 26 7 19 34:63
13 Enea Czarni Radom 21 26 7 19 29:65
14 PSG Stal Nysa 20 26 6 20 34:66

Czytaj także: Mistrz Polski był tłem. Dużo cierpkich słów po meczu
Czytaj także: Zespół z Ukrainy coraz bliżej gry w PlusLidze! Podpisano list intencyjny

Komentarze (0)