Walkower lub przełożenie meczu na inny termin wraz ze zmianą gospodarza - takie rozwiązania wdrożono, aby kontynuować rozgrywanie Ligi Mistrzów siatkarzy. W zaplanowanym terminie nie odbędzie się pięć z dziesięciu spotkań w ramach trzeciej kolejki fazy grupowej.
11 stycznia Projekt Warszawa miał podjąć Greenyard Maaseik, jednak z powodu siedmiu zakażeń w drużynie Andrei Anastasiego oba zespoły zmierzą się 15 i 16 lutego w Steengoed Arena w Maaseik. Tego samego dnia Lokomotiw Nowosybirsk miał się zmierzyć z OK Merkur Maribor. Jednak zakażenia wśród Słoweńców uniemożliwiły im podróż do Rosji. W tym przypadku jednak mecz nie został przełożony i Lokomotiwowi przyznano wygraną walkowerem.
Zgodnie z planem swój mecz ma zagrać Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z Cucine Lube Civitanova. Pojedynek 12 stycznia ma rozpocząć się o godzinie 18:00 w Arenie Gliwice. Na mecz do Polski nie przylecieli Osmany Juantorena (kontuzja) i Jiri Kovar (kwarantanna), a 8 graczy Lube dopiero niedawno uzyskała negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. O problemach mistrza Włoch więcej pisaliśmy tutaj.
Wygląda na to, że również Jastrzębski Węgiel planowo zagra z VfB Friedrichshafen, chociaż niemiecka ekipa ostatni raz na boisko wyszła 19 grudnia. Jej ostatnie mecze zostały odwołane z powodu trzech pozytywnych wyników testów na obecność koronawirusa wśród siatkarzy i jednego w sztabie szkoleniowym. Na kwarantannę trafił cały zespół. Klub w swoim komunikacie podaje, że 10 graczy właśnie zakończyło kwarantannę i mogą grać. Trzej zakażeni zawodnicy będą mogli zagrać, o ile przed meczem zdążą uzyskać negatywny wynik testu.
Z niemieckich ekip nie zagra z kolei Berlin Recycling Volleys, który miał podjąć Zenit Sankt Petersburg. Jak dowiedzieliśmy się od drużyny z Petersburga. - Mieliśmy już potwierdzoną rezerwację w Berlinie, jednak mecz został odwołany z powodu zakażeń w niemieckim zespole - powiedział nam jeden z przedstawicieli klubu. Obie ekipy mają zmierzyć się ze sobą w Rosji 16 i 17 lutego.
W tym tygodniu odwołano też mecze Hebar Pazardżik - Knack Roeselare (zakażenia w Knacku, zagrają 16 i 17 lutego w Pazardżiku) oraz Benfica Lizbona - Vojvodina Nowy Sad (zakażenia w Vojvodinie, zagrają 16 i 17 lutego w Lizbonie).
Oprócz spotkań ZAKSY i Jastrzębia, planowo mają odbyć się mecze Ziraat Bankasi Ankara - Dynamo Moskwa, Itas Trentino - AS Cannes i Fenerbahce HDI Stambuł - Sir Sicoma Monini Perugia (goście zagrają bez przebywających na kwarantannie Sole, Ricciego i obu libero, tj. Colaciego i Piccinelliego).
Dwie wcześniejsze kolejki fazy grupowej udało się rozegrać w całości. W zeszłym sezonie Ligi Mistrzów, w obawie przed odwoływaniem meczów, faza grupowa rozgrywana była w formule dwóch turniejów. Cztery zespoły danej grupy grały ze sobą w jednej hali w ciągu trzech dni, jakiś czas później zmieniano gospodarza i w ciągu trzech dni rozgrywano rewanże.
To rozwiązanie jednak nie okazało się doskonałe, gdyż w pierwszym turnieju swojej grupy przez zakażenia nie mógł wystąpić Jastrzębski Węgiel, w efekcie jastrzębianie oddali wszystkie mecze walkowerem i odpadli z rywalizacji.
Czytaj również:
Wymuszony eksperyment PGE Skry Bełchatów się udał, choć były emocje
Marcelo Mendez nie popada w hurraoptymizm. Wskazał, co trzeba poprawić w grze Resovii
ZOBACZ WIDEO: Co oni zrobili?! Takiego rzutu wolnego jeszcze nie było