"Czy Nikola jest inny niż Vital? Totalnie!". Wilfredo Leon o nowym selekcjonerze kadry

- W Perugii wykonaliśmy razem kawał dobrej roboty. Nikola Grbić powtarza nam, żebyśmy pamiętali, że dziś jest zmęczenie, ale jutro będzie szczęście - mówi Wilfredo Leon o nowym selekcjonerze polskiej kadry siatkarzy.

Grzegorz Wojnarowski
Grzegorz Wojnarowski
Wilfredo Leon WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Wilfredo Leon
48-letni Serb został ogłoszony trenerem Biało-Czerwonych w środę. Leon, który od tego sezonu pracuje z Grbiciem w klubie Sir Safety Perugia, był pewien tego wyboru. - Czułem, że po prostu nie może być inaczej - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty.

- W Perugii bardzo dobrze mi się z nim pracuje. Wykonaliśmy razem kawał dobrej roboty, co pokazują wyniki. Zajmujemy pierwsze miejsce w Serie A z wyraźną przewagą nad drugim zespołem - zaznacza przyjmujący reprezentacji Polski. - Na początku sezonu Nikola zapowiedział nam, że będzie ciężko, ale dzięki temu osiągniemy cele, które sobie postawiliśmy. Powtarza, żebyśmy pamiętali, że dziś jest zmęczenie, ale jutro będzie szczęście.

Leon już po raz drugi znalazł się w sytuacji, w której jego klubowy trener jest zarazem selekcjonerem polskiej reprezentacji. Wcześniej przez dwa lata te role łączył Vital Heynen, który także prowadził klub z Perugii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Petarda!". Dziurska zachwyciła sieć. Co za ruchy!

- Czy Nikola jest inny niż Vital? Totalnie! - uśmiecha się gwiazdor Perugii. Tłumacząc różnice, Leon zwraca uwagę na metody pracy. - Vital jest bardziej skoncentrowany na kwestiach technicznych, na treningu siłowym trochę mniej. Z kolei Nikola pilnuje, żeby siłownia była bardzo dokładnie zrobiona. Technika też jest dla niego ważna, ale zawsze mówi, że bez siły wiele na boisku nie zdziałasz.

Do Heynena Grbić podobny jest w tym, że też lubi mówić. Choć oczywiście nie tak bardzo, jak Belg. O czym opowiada swoim zawodnikom? - Często odwołuje się do tego, co przydarzyło mu się w czasie kariery zawodniczej. O pozytywnych i negatywnych rzeczach. Żebyśmy czerpali naukę z tych pierwszych i unikali drugich. Jego opowieści są ciekawe, dobrze się słucha i można z nich wyciągnąć przydatne wnioski.

Leon podkreślił, że nowy selekcjoner Biało-Czerwonych jest w tej chwili bardzo skoncentrowany na pracy w klubie. O reprezentacji Polski nie rozmawiał z nim do tej pory nawet przez sekundę. - I to bardzo fair z jego strony. Ok, został trenerem naszej kadry, ale o niej będziemy rozmawiać w sezonie reprezentacyjnym. Teraz rozmawiamy o sprawach klubowych.

Czytaj także:
Ekspert przestrzega Grbicia. "Mam nadzieję, że nie popełni błędu Heynena"
Grbić będzie zarabiał gigantyczne pieniądze? Prezes PZPS zabrał głos

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×