Atakujący opuścił mistrzów Polski, odnowienie kontuzji rozgrywającego

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze Jastrzębskiego Węgla
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze Jastrzębskiego Węgla

Po trzech miesiącach szeregi mistrza Polski, Jastrzębskiego Węgla, zdecydował się opuścić jeden z atakujących. Z kolei kontuzja łydki odnowiła się rozgrywającemu Aluronu CMC Warty Zawiercie.

Dopiero co Maximiliano Cavanna wrócił do gry, by w trakcie niedzielnego meczu z Projektem Warszawa opuścić parkiet z powodu problemów zdrowotnych. Rozgrywającemu odnowiła się kontuzja łydki. Wstępna diagnoza mówi o trzech tygodniach przerwy od treningów.

Argentyńczyk został zastąpiony przez Miguela Tavaresa, a Aluron CMC Warta Zawiercie pokonała stołecznych 3:1. Dzięki temu zwycięstwu umocniła się na czwartym miejscu w tabeli PlusLigi.

Z kolei z Jastrzębskim Węglem pożegnał się Arpad Baroti. Atakujący przyszedł do drużyny mistrzów Polski pod koniec grudnia, w zastępstwie za kontuzjowanego Stephena Boyer. Francuz powrócił już do pełni sił po złamaniu kości śródręcza, w związku z czym Węgier rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron.

- W Jastrzębskim Węglu czułem się dobrze. Kilku zawodników znałem wcześniej osobiście, innych znałem z boiska, kiedy występowali po przeciwnej stronie siatki. Atmosfera w klubie jest fajna, a klub jest profesjonalny. Zdecydowałem się odejść, gdyż Stephen powrócił do składu, a z trzema atakującymi to nawet trudno jest trenować. A mnie zależy na tym, żeby grać - skomentował Baroti w wypowiedzi dla oficjalnej strony mistrzów Polski.

Czytaj także:
>> Koncertowa gra Gabrieli Orvosovej. Punkty, bloki, asysty 21. kolejki Tauron Ligi
>> Zacięty klasyk PlusLigi. Karygodne przestoje ZAKSY

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cóż to jest za miłość! Ziółek kwitnie przy narzeczonym

Komentarze (3)
avatar
Legionowiak 4.0
16.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to Baroti idzie grać do Zawiercia!