Czy drużyna ze Lwowa zagra w PlusLidze? Znamy nowe informacje

Obecnie wszyscy siatkarze Barkomu Każany Lwów zgłosili się do wojska. Władze PlusLigi zdecydowały jednak, że zrobią wszystko, aby włączyć zespół do rozgrywek od przyszłego sezonu.

Dawid Franek
Dawid Franek
siatkarze Barkomu Każany Lwów WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarze Barkomu Każany Lwów
Trudno, aby w tym momencie mieszkańcy Lwowa byli skupieni na czymś innym, niż na wojnie wywołanej przez Rosję. Najeźdzcy zaatakowali także to miasto. Tutaj wyraźnie widać, że skutki rosyjskiej agresji wpływają na sport. Każdy z siatkarzy Barkomu Każany Lwów trafił bowiem do wojska.

- Rozwiązaliśmy kontrakty, zawodnicy nie trenują, umowy sponsorskie przestały obowiązywać. Życie we Lwowie zostało zatrzymane. Teraz każdy z nas robi wszystko i koncentruje się w stu procentach na tym, aby zatrzymać najeźdźcę, który morduje cywilów, bezbronne i niewinne dzieci - mówiła niedawno w rozmowie z naszym portalem Ludmiła Tomaszewska z działu prasowego lwowskiej ekipy (Więcej TUTAJ).

Jednak w dniu, w którym na Lwów zaczęły spadać bomby, ma miejsce historyczna decyzja. Jeszcze przed wybuchem wojny działacze ze Lwowa deklarowali chęć przystąpienia do rozgrywek PlusLigi. Teraz wygląda na to, że Barkom Każany rzeczywiście otrzyma szansę na grę w Polsce.

ZOBACZ WIDEO: Była gwiazda sportu próbuje sił w tanecznym show. Tak sobie radzi

- Mamy wyjątkowy czas, wspólnie uznaliśmy, że nasi ukraińscy przyjaciele spełniają wymogi i jednocześnie zasługują na nasze wsparcie oraz solidarność - powiedział Artur Popko, prezes zarządu Polskiej Ligi Siatkówki.

Popko uważa, że zarówno drużynie ze Lwowa, jak i polskiej lidze, nie należy odbierać szans na rozwój. Następne miesiące mają stać pod znakiem wypełniania formalności przez Barkom Każany związanych z grą w PlusLidze.

- Wspólna decyzja Rady oznacza jednak, że jesteśmy gotowi na to wyzwanie i nowy rozdział w historii naszej zawodowej ligi. O szczegółach będziemy stopniowo informować w następnych miesiącach, pragnę jednak już teraz zapewnić, że przyjęte warianty gwarantują pełne bezpieczeństwo naszym drużynom - dodał Popko.

Przyjęcie drużyny ze Lwowa do PlusLigi sprawia, że w przyszłym sezonie w rozgrywkach będzie występować nie 14, a 16 zespołów. Wszystko dlatego, że w bieżącym sezonie ostatnia drużyna PlusLigi (obecnie jest nią PSG Stal Nysa) po zakończeniu fazy zasadniczej rozegra baraż o pozostanie w lidze z drugą ekipą Tauron 1. ligi. Z kolei zwycięzca tych rozgrywek awansuje bezpośrednio do najwyższej klasy rozgrywkowej, obok Barkomu Każany Lwów.

Czytaj także:
Wychowanek Jastrzębskiego Węgla pisze historię po raz drugi. "Mam nadzieję, że sięgniemy po coś więcej"

Czy Barkom Każany Lwów powinien występować w PlusLidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×