Rok 2021 był zdecydowanie najlepszym w karierze atakującego Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i reprezentacji Polski - Łukasza Kaczmarka. Przed świętami przyznał, że o jeszcze lepszy będzie bardzo trudno.
Polak nie opuścił szeregów zespołu z Kędzierzyn-Koźla, z którym w zeszłym sezonie wygrał m.in Ligę Mistrzów. Gorzej dla Grupy Azoty ZAKSY potoczyła się finałowa rywalizacja w PlusLidze, gdzie górą był Jastrzębski Węgiel.
W tym sezonie kędzierzynianie mają szanse powtórzyć sukces w Europie i obronić trofeum. W walce o awans do finału zmierzą się z jastrzębianami, którzy w ostatnim czasie spisują się lepiej od wicemistrzów Polski.
ZOBACZ WIDEO: "Szalona". Wideo z trenerką mistrza olimpijskiego robi furorę w sieci
Kaczmarek wciąż utrzymuje formę i jest pewnym punktem swojej drużyny, jednak przydarzają mu się słabsze mecze. W miniony weekend zdobył zaledwie trzy punkty w starciu z Cuprum Lubin, a jego drużyna ostatecznie przegrała po tie-breaku.
Według Polsatu Sport atakujący wraz z Kamilem Semeniukiem i szkoleniowcem Grupy Azoty ZAKSY - Gheorghe Cretu miał od przyszłego sezonu reprezentować barwy Biełogorie Biełgorod. Atak Rosji na Ukrainę spowodował, że żaden z nich nie trafi do tamtego kraju.
W wywiadzie przeprowadzonym przez kanał Polska Siatkówka Kaczmarek został zapytany o jego plany klubowe na następny sezon i wymarzony klub, w którym chciałby zagrać.
- Generalnie bardzo gdzieś tam od samego początku ten kierunek włoski, liga włoska i generalnie Włochy. To jest miejsce, w którym na pewno chciałbym spróbować swoich możliwości i chciałbym gdzieś grać, spróbować. Wiadomo, że nasza liga jest jedną z najlepszych, jak nie najlepszą z lig na świecie, bo chociażby ten zestaw półfinałowy pokazuje, że i Polska i Włochy zdecydowanie są topem. Wiadomo, z wielu przyczyn nie ma tutaj Rosji, ale gdzieś tam polska, rosyjska i włoska liga to zdecydowany top. Także zdecydowanie kierunek włoski, jeśli chodzi o klub to nie ma jakiegoś, w którym chciałbym zagrać. Na pewno jeśli bym chciał tam pójść to gdzieś tam do topowych klubów. Jeśli chodzi o moją przyszłość, to myślę, że na dniach ona się wyjaśni - odpowiedział na pytanie Łukasz Kaczmarek, atakujący Grupy Azoty ZAKSY i reprezentacji Polski.
Przeczytaj także:
Nadchodzą zmiany w Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle? Fin ma objąć drużynę
Zamienił Niemcy na Francję. Poznaliśmy nowego szkoleniowca Trójkolorowych
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)