To starcie miało wyłonić ostatniego uczestnika półfinałów PlusLigi. Jastrzębski Węgiel przegrał sensacyjnie pierwszy mecz u siebie z Treflem Gdańsk, ale nad morzem mistrzowie Polski zaprezentowali się ze znacznie lepszej strony i wygrali 3:0. Środowe starcie zapowiadało się arcyciekawie.
Spotkanie rozpoczęło się jednak po myśli ekipy ze Śląska. Pracowała ona znakomicie blokiem, do tego wykorzystywała liczne pomyłki rywali i wyszła na pięciopunktową przewagę. Powiększyli ją jeszcze dzięki "czapie" Łukasza Wiśniewskiego (14:7). Dalsza część premierowej odsłony przebiegała już pod dyktando mistrzów Polski, a podopieczni Michała Winiarskiego nie byli w stanie odnaleźć swojej gry. Przegrali partię 17:25.
Wydawać, się mogło, że druga partia będzie miała inny przebieg, bowiem po kontrze Bartłomieja Lipińskiego Trefl wygrywał 3:1. Były to miłe złego początki, bowiem jastrzębianie znów dominowali. Popisywali się dobrą zagrywką, a gdańszczanie mieli ogromne problemy z przyjęciem. Do tego mistrzowie Polski dołożyli blok i prowadzili już 16:10. Nie wypuścili przewagi do końca seta, którego zakończył atakiem Tomasz Fornal (25:16).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gość ma niezłą parę w rękach! To rekord świata?
Gospodarze mocno otworzyli trzeciego seta, mimo zmian w składzie przyjezdnych, i po asie znakomicie zagrywającego przez cały mecz Fornala prowadzili już 5:1. Skuteczny blok pozwolił gdańszczanom zmniejszyć straty do dwóch "oczek", ale na nic więcej nie było ich stać. Jan Hadrava popisał się dwoma asami, jastrzębianie dołożyli dwa bloki (17:10) i losy spotkania były już rozstrzygnięte. Mistrzowie Polski dowieźli przewagę i wygrali 25:18.
W półfinale Jastrzębski Węgiel zmierzy się z PGE Skrą Bełchatów, która po trzymeczowej rywalizacji pokonała Indykpol AZS Olsztyn. Gospodarzem pierwszego meczu będzie ekipa ze Śląska i według nieoficjalnych informacji odbędzie się on w sobotę 23 kwietnia o 17:30.
Jastrzębski Węgiel - Trefl Gdańsk 3:0 (25:17, 25:16, 25:18)
Stan rywalizacji: 2:1 i awans Jastrzębskiego Węgla
Jastrzębski: Hadrava, Toniutti, Wiśniewski, Gladyr, Fornal, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Boyer, Tervaportti, Macyra, Cedzyński, Biniek (libero)
Trefl: Lipiński, Sasak, Kampa, Mika, Mordyl, Paszycki, Olenderek (libero) oraz Wlazły, Kozub, Urbanowicz, Reichert, Łaba
MVP: Rafał Szymura (Jastrzębski Węgiel)
Czytaj więcej:
"Święta Barbaro miej ich w opiece". Kluby poruszone po tragedii w Pniówku
Gdzie MŚ w siatkówce? Te polskie miasta zgłaszają gotowość