Mieszane humory Polek w półfinałach Serie A
Pierwsze mecze półfinałowe Serie A siatkarek były zwycięskie tylko dla jednej z Polek. Prosecco DOC Imoco Volley Conegliano jest blisko kolejnego finału. Z kolei Vero Volley Monza przegrało po fascynującym meczu.
Polska rozgrywająca rozegrała dobre zawody, ale nie zapisała na swoim koncie żadnego punktu. Już tradycyjnie najwięcej "oczek" wywalczyła Paola Egonu, która tym razem zapisała na swoim koncie 18 punktów. Już w niedzielę siatkarki z Conegliano mogą sobie zapewnić miejsce w finale, bowiem w odróżnieniu od panów, rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw.
W drugim półfinale Vero Volley Monza, którego barw broni Magdalena Stysiak, mierzyło się na wyjeździe z Igor Gorgonzola Novara. Ten mecz obfitował w emocje i zwroty akcji. To gospodynie wygrały pierwsze dwie odsłony, lecz ekipa Polki nie zamierzała się poddawać i doprowadziła do tie-breaka. W nim lepsze okazały się jednak siatkarki z Novary.
Do zwycięstwa poprowadziła je Ebrar Karakurt, która wywalczyła 29 punktów. Po drugiej stronie siatki 18 "oczek" zdobyły Lise van Hecke i Jordan Larson. Stysiak pojawiała się jedynie na zmiany i zapisała na swoim koncie 2 punkty, notując 18 proc. skuteczności w ofensywie.
Prosecco DOC Imoco Volley Conegliano - Savino Del Bene Scandicci 3:0 (25:23, 25:21, 25:21)
Stan rywalizacji (do 2 zwycięstw): 1:0 dla Conegliano
Igor Gorgonzola Novara - Vero Volley Monza 3:2 (25:22, 25:18, 29:31, 20:25, 15:12)
Stan rywalizacji (do 2 zwycięstw): 1:0 dla Novary
Czytaj więcej:
Rosjanie zaczynają dostrzegać, co naprawdę dzieje się w Ukrainie
Jak bardzo boli Rosjan odebranie MŚ siatkarzy? "Zainwestowali duże pieniądze, liczyli na duży zarobek"