W tym artykule dowiesz się o:
Volleyball World
Po czwartkowej porażce szanse Polek na miejsce w najlepszej ósemce Ligi Narodów są już tylko iluzoryczne. Drużynie Stefano Lavariniego do rozegrania pozostały mecze z Dominikaną i Bułgarią, w których trzeba zgarnąć pełną pulę, a do tego liczyć jeszcze na potknięcia rywalek.
"Chinki dominowały w każdym elemencie meczu, wyprzedzając europejski zespół w atakach (39 do 30), blokach (11 do 4) i asach (3 do 1). Kluczową rolę w zwycięstwie odegrała Li Yingying" - czytamy na oficjalnej stronie rozgrywek.
World of Volley
Szczerze mówiąc, to trudno się połapać w tym, co wydarzyło się w pierwszym secie meczu Polska - Chiny. Nasze siatkarki zdobyły w premierowej odsłonie tylko... 8 punktów i nie umknęło to uwadze zagranicznych mediów.
"Polska rozegrała amatorskiego seta i nie zdołała przerwać serii porażek, która wynosi teraz cztery mecze. Chiny sprawiły, że spotkanie było bardzo bolesne dla Europejek, pozostawiając je w pierwszym secie z wynikiem 8:25. Podczas gdy Chiny są na dobrej drodze do awansu do Final 8, Polska właśnie się z tym pożegnała" - nie ukrywa dziennikarz World of Volley.
AVC
O czwartkowym spotkaniu Polska - Chiny przeczytamy także na stronie Azjatyckiej Konfederacji Piłki Siatkowej. "Dwukrotne brązowe medalistki Ligi Narodów zrobiły kolejny krok w stronę finałów w Ankarze, po tym jak szybko pokonały Polskę" - relacjonuje AVC.
"Zwycięstwo podbudowało Chinki. Awansowały z szóstego miejsca na piąte, i co może najważniejsze, odebrały europejskiej drużynie szansę na poprawę swojego aktualnego dorobku, czyli 4 zwycięstw i 11 punktów w Lidze Narodów" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: Prawdziwa magia! Zobacz, co zrobił reprezentant Polski
CVA
"Reprezentacja Chin siatkarek w meczu z Polską rozkwitła w ataku i bloku, a na przerwę w pierwszym secie zeszła przy wyniku 12 do 3. Po krótkiej pauzie Chinki grały stabilnie i wciąż powiększały przewagę punktową" - pisze z kolei Chiński Związek Siatkówki.
Siatkarki z Państwa Środka w trzysetowym starciu z ekipą Biało-Czerwonych postawiły aż 11 punktowych bloków. Czujna gra przy siatce pomogła im w odniesieniu szybkiej wygranej. "Chinki wywierały na reprezentacji Polski presję i miały później pełną swobodę" - cieszy się CVA.
Kolejnym przeciwnikiem Polek w Lidze Narodów będzie Dominikana. Spotkanie odbędzie się w sobotę 2 lipca o godzinie 12:30 (czasu polskiego).