W tym artykule dowiesz się o:
Solidne przetarcie
W piątek rozpoczną się mistrzostwa świata w siatkówce, których gospodarzami są Polska i Słowenia. Biało-Czerwoni kibice i zawodnicy wiążą z turniejem duże oczekiwania - drużyna Nikoli Grbicia broni trofeum, a ostatnie sprawdziany przed mundialem wypadły obiecująco. Pierwszym przeciwnikiem Polski będzie Bułgaria i na początek zajrzymy do mediów właśnie z kraju nad Morzem Czarnym.
"Możemy zaskoczyć Polaków"
Portal topsport.bg cytuje między innymi Giorgija Seganowa, który przekonuje, że Bułgaria na wystarczający potencjał do zaskoczenia reprezentantów Polski. - Czuję większą adrenalinę, ale nie jest to gorączka przedstartowa. Polska będzie faworytem meczu, ale my również mamy argumenty. Publiczność w Polsce jest podobna do tej w Bułgarii. Zrobimy co w naszej mocy, żeby uciszyć te prawie 12 tysięcy kibiców - powiedział Seganow.
Za Bułgarami ruszyli kibice
Dzięki sportal.bg dowiadujemy się o pierwszych krokach reprezentantów Bułgarii w Polsce. W czwartek trenowali oni w katowickim Spodku. Dziennikarze podkreślają, że inauguracja cieszyła się ogromnym zainteresowaniem i bilety zostały ekspresowo wyprzedane. Do Polski wybrała się grupa kibiców, która wyjechała z Bułgarii, ale po drodze powiększała się o pasażerów z Czech, Słowacji oraz Niemiec. Kibiców Bułgarii ma być kilkudziesięciu.
Chętni na psikusa
Kolejnym cytowanym reprezentantem Bułgarii jest doświadczony Cwetan Sokołow. Kapitan zespołu narodowego zapewnia, że jemu i kompanom nie zabraknie entuzjazmu. - Wszyscy jesteśmy uśmiechnięci i szczęśliwi, że zagramy w mistrzostwach świata. W każdym meczu możliwa jest niespodzianka. Nie jesteśmy faworytami i może to być psikus dla innych drużyn. Nasza odmłodzona drużyna może zaskoczyć każdego przeciwnika. Mam nadzieję, że zrobi to już pierwszego dnia - cytuje Sokołowa portal topsport.bg.
Serbowie zrzucają presję
W Katowicach zagra również reprezentacja Serbii, która stawiła się w Polsce wcześniej niż siatkarze z Bułgarii. Grała ona w Memoriale Huberta Jerzego Wagnera. Gracze z bałkańskiego kraju również zrzucają z siebie presję, a ich selekcjoner Igor Kolaković zaznacza, że część ekspertów nie widzi jego zespołu nawet w ćwierćfinałach. - To będą ciekawe mistrzostwa. Kwestionowanie naszych możliwości jest dla nas tylko dodatkową motywacją - cytuje Kolakovicia portal kurir.rs.
Skuteczna lupa
Włosi marzą o przebiciu się do strefy medalowej w mistrzostwach świata. W przeszłości odnosili duże sukcesy w mundialach, a w tym wieku byli dwukrotnie ich gospodarzami. "Mundial to dla siatkarzy skuteczna lupa, która może pozwolić przebić się do świadomości kibiców przez wszechobecną piłkę nożną. Turniej w Polsce i w Słowenii zapowiada się na bardzo wyrównany" - zapowiada corriere.it. Portal opatrzył zresztą jeden z artykułów zdjęciem rozradowanych reprezentantów Polski i Vitala Heynena z poprzednich mistrzostw.
ZOBACZ WIDEO: Na ten dzień czekaliśmy. Tylko spójrz, co zrobiła Anita Włodarczyk