W tym artykule dowiesz się o:
Piękność jedną z liderek
Hanna Orthmann to jedna z czołowych zawodniczek reprezentacji Niemiec podczas mistrzostw świata kobiet 2022. W trakcie mundialu średnio na jedno spotkanie zdobywa 10 "oczek". Teraz będzie chciała zatrzymać Polki.
Bez szans na awans
Reprezentacja Niemiec kobiet nie ma już szans na awans do kolejnej fazy mistrzostw świata. Inaczej jest w przypadku Polek, którym wygrana nad Niemkami da prawo gry w ćwierćfinale mundialu. Początek spotkania w sobotę o 20:30.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajesz ją? Nie nudzi się na sportowej emeryturze
Ukochana siatkarza
Niemka swoją miłość poznała na siatkarskim parkiecie. Jej życiowym partnerem jest reprezentant Australii, Arash Dosanjh. To oznacza, że w sezonie gdy grają narodowe kadry, oboje rzadko mają okazję do spotkań.
Podpadła Heynenowi
Podczas tegorocznej edycji Ligi Narodów Kobiet Orthmann podpadła samemu Vitalowi Heynenowi, który jest trenerem reprezentacji Niemiec. Szkoleniowiec nie ukrywał zdenerwowania na swoją podopieczną.
Trener stracił nerwy
W meczu z USA przy stanie 0:4 w pierwszym secie poprosił o przerwę na żądanie. Wtedy puściły mu nerwy. Kamery telewizyjne zarejestrowały moment, w którym krzyczał na swoje zawodniczki. Wówczas wdał się w dyskusję właśnie z Hanną Orthmann.
Da z siebie wszystko
Choć Niemki nie mają już szans na awans, to nie ma co oczekiwać, że poddadzą się bez walki. Zarówno Orthmann, jak i jej koleżanki dadzą z siebie wszystko. Początek meczu o 20:30, a transmisja w TVP Sport i Polsacie Sport. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.