W tym artykule dowiesz się o:
Największe rozczarowanie: brak walki ze strony Asseco Resovii Rzeszów w meczu z Jastrzębskim Węglem
Dla Asseco Resovii Rzeszów półfinał Pucharu Polski miał być rewanżem za porażkę w dwumeczu Ligi Mistrzów z Jastrzębskim Węglem. Okazało się, że mistrz Polski nie ma pomysłu na pokonanie rywala, a ta potyczka obnażyła tylko jego słabości. Trener Andrzej Kowal podczas pomeczowej konferencji przyznał, że był to najgorszy mecz w tym sezonie jego drużyny.
Najbardziej emocjonujące widowisko: mecz ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z PGE Skrą Bełchatów
W Zielonej Górze rozegranych zostało siedem spotkań, z czego cztery zakończyły się w trzech setach, dwa w czterech i był tylko jeden tie break. PGE Skra Bełchatów prowadziła 2:1 w setach, a w czwartej odsłonie miała kilkupunktową przewagę. Ostatecznie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokazała, że należy walczyć do końca. Podopieczni Sebastiana Świderskiego awansowali do finału, a następnego dnia wywalczyli Puchar Polski.
Najmniej emocji: w czwartek na trybunach
W ostatnich latach ćwierćfinały siatkarze rozgrywali we własnych halach. Tym razem z powodu eliminacji do mistrzostw świata, a także napiętego terminarza rozgrywek ligowych, turniej finałowy Pucharu Polski potrwał aż cztery dni. Niestety mecze ćwierćfinałowe, pomimo niskich cen biletów, nie przyciągnęły zbyt wielu kibiców.
Największa wpadka: alarm przeciwpożarowy w meczu Jastrzębskiego Węgla z Cerradem Czarni Radom
Czwartego seta starcia pomiędzy Jastrzębski Węgiel a Cerrad Czarni Radom przerwały trzy głośne sygnały i komunikat o wykryciu zagrożenia pożarem. Kibice powoli zaczęli opuszczać halę, ale zawodnicy pozostali na boisku. Po kilkunastu minutach alarm został odwołany, a mecz wznowiony. Po zakończeniu spotkania żartowano, że alarm uruchomili fani jastrzębskiej drużyny, by zapobiec ich odpadnięciu z imprezy (Jastrzębski Węgiel prowadził 2:1 w setach, ale w czwartej partii lepiej grali Czarni).
Największy konflikt: kibiców AZS-u Częstochowa z zarządem klubu
AZS Częstochowa po trzech setach odpadł z Pucharu Polski, żegnając się z turniejem już po godzinie 13., ale o kibicach tej drużyny dyskutowano aż do niedzieli. Sympatycy ekipy spod Jasnej Góry, pomimo dziwnej pory rozgrywania spotkania, stawili się na trybunach. Po raz kolejny zaprezentowali, że nie zgadzają się z decyzjami podejmowanymi przez działaczy klubu.
Najefektowniej grający siatkarz: Dick Kooy (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Dick Kooy w ostatnim czasie imponuje formą i gra bardzo efektownie. Szczególnie widowiskowo wyglądają jego ataki ze środka z drugiej linii.
Najbardziej zaprzepaszczona szansa na zwycięstwo: PGE Skra Bełchatów w półfinałowym starciu z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle
PGE Skra prowadziła już 2:1 w setach oraz 16:12 w czwartej partii półfinałowego meczu Pucharu Polski z ZAKSĄ, lecz ostatecznie przegrała po tie-breaku i nie awansowała do finału.
Najbardziej jednostronne rywalizacje: Asseco Resovia Rzeszów - AZS Częstochowa, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Indykpol AZS Olsztyn, PGE Skra Bełchatów - Effector Kielce, Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia Rzeszów - 3:0
W pojedynkach Asseco Resovia Rzeszów - AZS Częstochowa, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Indykpol AZS Olsztyn, PGE Skra Bełchatów - Effector Kielce, Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia Rzeszów niestety zabrakło emocji i kończyły się one po trzech setach.
Najtrafniejsza wypowiedź: Kacper Piechocki (AZS Częstochowa) po meczu z Asseco Resovią
- Asseco Resovia zagrała bardzo dobry mecz, natomiast my zagraliśmy fatalnie. To, co zaprezentowaliśmy to wstyd, nie mamy żadnych powodów do radości. - Rzeczywiście powinniśmy wyjść na luzie, bo naprawdę nie musieliśmy tego wygrać. To Resovia musiała, a my tylko mogliśmy. Jeżeli byśmy wygrali, to byłby to duży sukces. Teraz nikt nie ma do nas pretensji, ale szkoda, że pokazaliśmy taką, a nie inną grę - powiedział Piechocki.
Najlepsza odpowiedź na krytykę: trener Sebastian Świderski
ZAKSA i jej trener Sebastian Świderski nie tak dawno byli krytykowani za wyniki i słabą postawę w PlusLidze oraz Lidze Mistrzów. Jednak w turnieju finałowym Pucharu Polski kędzierzynianie zaprezentowali bardzo dobrą dyspozycję, dzięki czemu Świderski mógł się cieszyć z pierwszego zdobytego trofeum w roli trenera.
Najlepiej punktujący siatkarze: 1. Dick Kooy (61 pkt.), 2. Michał Łasko (49 pkt.), 3. Michał Kubiak (48 pkt.)
Dick Kooy był liderem ZAKSY w ofensywie w turnieju finałowym PP i w trzech meczach zdobył łącznie 61 punktów. Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Najwięcej skutecznych bloków: Marcin Możdżonek (ZAKSA) oraz Piotr Nowakowski (Asseco Resovia) - po 6 punktowych bloków
Marcin Możdżonek oraz Piotr Nowakowski zaliczyli w Zielonej Górze najwięcej punktowych bloków.
Najwięcej punktowych zagrywek: Dick Kooy - 6 punktów zdobytych zagrywką
Holender Dick Kooy okazał się najlepiej zagrywającym siatkarzem turnieju finałowego Pucharu Polski, zdobywając 6 punktów serwisem w trzech spotkaniach.
Opracowali: Dominika Pawlik oraz Tomasz Rosiński.