El.ME 2015: Liderka nadal poszukiwana - oceny Polek za mecz ze Szwajcarią

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Siatkarki reprezentacji Polski pokonały Szwajcarię 3:0, pieczętując w ten sposób awans do turnieju finałowego mistrzostw Europy 2015. Zobaczcie jakie noty otrzymały biało-czerwone za ten mecz.

1
/ 8

Co prawda sobotnie rywalki reprezentacji Polski nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu, jednak rozgrywająca zespołu Piotra Makowskiego zaprezentowała się znakomicie. Dobre tempo wystaw zarówno na skrzydła jak i do środkowych pozwalało kończyć ataki bez większych kłopotów.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

2
/ 8

Młoda środkowa systematycznie czyni postępy i powoli wyrasta na jedną z czołowych postaci nowobudowanego zespołu. Przeciwko Szwajcarkom zanotowała 4 punktowe bloki i skuteczność w ataku na poziomie 62 proc. - najlepszą w zespole.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie. Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

3
/ 8

Maja Tokarska  - 3,5

To z pewnością nie był najlepszy mecz w wykonaniu polskiej środkowej. Powodów do zmartwień trener Makowski jednak nie ma. Maja Tokarska przeciwko Szwajcarii być może nie błyszczała, jednak zaprezentowała się solidnie, dokładając cegiełkę do zwycięstwa na wagę awansu.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

4
/ 8

W meczu ze Szwajcarią była jedną z najbardziej eksploatowanych zawodniczek. Mimo to nie zawiodła, zdobywając 17 punktów. Była pewnym punktem polskiego ataku i kto wie, być może niebawem to ona, pełnić będzie rolę liderki w ekipie Piotra Makowskiego.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

5
/ 8

W ataku zdecydowanie najsłabsza, choć w przyjęciu wywiązała się ze swojej roli znakomicie. Bez wątpienia oczekiwania wobec tej zawodniczki były dużo wyższe. Tym bardziej, że przeciwnik do grona potentatów europejskiej siatkówki nie należał.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

6
/ 8

Obok Izabeli Kowalińskiej była w starciu ze Szwajcarią motorem napędowym polskiej ekipy. Zagrała dobrze nie tylko w ataku, ale również w polu zagrywki, dokładając do swojego dorobku punktowego trzy asy serwisowe. W bloku było już nieco gorzej, zaledwie 1 punkt.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

7
/ 8

Agata Durajczyk - 3 Przeciwko Szwajcarii nie miała zbyt wiele pracy, bowiem rywalki tylko 9 razy kierowały na nią swoją zagrywkę. Mimo to, libero reprezentacji Polski pomyliła się dwukrotnie. W obronie spisywała się jednak bez zarzutu.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

8
/ 8

[/b]W meczu ze Szwajcarią na boisku pojawiły się także Izabela Bełcik i Daria Paszek, jednak ze względu na krótki czas gry, obie siatkarki nie zostały ocenione.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
Konrad97
25.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie ma liderki? za rok będzie bo wraca Katarzyna Skowrońska Dolata !!! :D  
avatar
Kacper Krepsztul
25.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kowalińskiej dałbym 4 z połówką, gra lepiej niż się spodziewałem :D Ale powołania Durajczyk nie rozumiem dalej...