ME juniorów: Prezentujemy srebrnych medalistów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal SportoweFakty.pl postanowił przybliżyć sylwetki siatkarzy, którzy w Brnie wywalczyli srebrny medal mistrzostw Europy juniorów. Jest to piąty krążek biało-czerwonych w tej kategorii wiekowej.

1
/ 8

Reprezentacja Polski pierwszy medal na mistrzostwach Europy juniorów zdobyła w 1971 roku. W Hiszpanii, gdzie odbył się turniej, biało-czerwoni stanęli na drugim stopniu podium. W dwóch kolejnych edycjach (Holandia 1973 i Niemcy 1975) Polacy byli trzeci. Ostatni sukces naszej reprezentacji miał miejsce w 1996 roku w Izraelu. Wówczas reprezentacja prowadzona przez Ireneusza Mazura wywalczyła złoto, pokonując w finale Włochów.

Piotr Gruszka jest jednym z zawodników, którzy po sukcesie w juniorach stanowili o sile reprezentacji seniorskiej
Piotr Gruszka jest jednym z zawodników, którzy po sukcesie w juniorach stanowili o sile reprezentacji seniorskiej

Skład reprezentacji Polski z 1996 roku: Rozgrywający:

2
/ 8

Rozgrywający: Krzysztof Bieńkowski

"Bieniu" posyłał w Brnie dokładne i szybkie piłki do kolegów / foto: cev.lu
"Bieniu" posyłał w Brnie dokładne i szybkie piłki do kolegów / foto: cev.lu

Urodził się 19 czerwca 1995 roku. Ma 198 cm wzrostu. Od przyszłego sezonu będzie kreował grą w Politechnice Warszawskiej. To jeden z kilku zawodników młodego pokolenia, którzy zasilą szeregi stołecznego klubu. Czesko-słowackiej imprezy nie rozpoczął co prawda w pierwszej "szóstce", ale gdy już pojawił się na parkiecie na początku starcia z Belgią, nie oddał miejsca w wyjściowym zestawieniu. Rozegrał 24 sety, w trakcie których zdobył 7 "oczek". Spokojem i opanowaniem na boisku przypomina Pawła Zagumnego. Czy jest to trafne porównanie? Dowiemy się za parę lat. [ad=rectangle] Kamil Droszyński

Droszyński wchodził na parkiet w trudnych momentach, ożywiając grę drużyny / foto: cev.lu
Droszyński wchodził na parkiet w trudnych momentach, ożywiając grę drużyny / foto: cev.lu

Jeden z najmłodszych srebrnych medalistów, urodził się bowiem 28 stycznia 1997 roku. Ma 184 cm wzrostu. Jest zawodnikiem SMS-u PZPS Spała. Za naszą południową granicą pełnił głównie rolę zmiennika, pojawiając się na placu gry w 16 partiach i zapisując na swoim koncie 4 punkty. Dobry duch drużyny, zawsze uśmiechnięty. Gdy wchodził na boisko, wnosił w szeregi zespołu świeżość i nową jakość. Pochodzi z Bydgoszczy, gdzie swego czasu trenował u boku zbliżonego do niego warunkami fizycznymi Pawła Woickiego.

3
/ 8

Przyjmujący: Aleksander Śliwka - kapitan reprezentacji Polski

Aleksander Śliwka był absolutnym liderem drużyny / foto: cev.lu
Aleksander Śliwka był absolutnym liderem drużyny / foto: cev.lu

Czołowa postać zespołu, "ciągnął" całą grę. To do niego rozgrywający posyłali piłki w najtrudniejszych momentach. Urodził się 24 maja 1995 roku. Ma 194 cm wzrostu. Podobnie jak Krzysztof Bieńkowski, będzie grał w Politechnice Warszawskiej. Wystąpił we wszystkich setach (dokładnie 25), zdobywając łącznie 116 "oczek". Wielu obserwatorów było pod wielkim wrażeniem jego gry i rzadko spotykanej już w tym wieku boiskowej dojrzałości. W przyszłości polska siatkówka powinna mieć z niego wiele pożytku - od niepamiętnych czasów nie było w reprezentacji leworęcznego przyjmującego. Jest już bardzo pewny swoich nieprzeciętnych umiejętności.

Szymura na MEJ obchodził swoje urodziny / foto: cev.lu
Szymura na MEJ obchodził swoje urodziny / foto: cev.lu

Na świat przyszedł 29 sierpnia 1995 roku. Ma 196 cm wzrostu. Od nowego sezonu zasili AZS Częstochowa. Głównie trzymał przyjęcie polskiej ekipy, choć nie należy zapominać o jego przyzwoitej postawie w ofensywie. W 21 partiach uzbierał 44 punkty. Z pewnością jego dorobek byłby większy, gdyby nie uraz kolana, z którym grał, ale głośno się o tym nie mówiło. W Brnie z tego powodu nie mógł pokazać pełni swoich umiejętności. A jak zapewniali trenerzy, są one niemałe. Powinien poradzić sobie w złożonym z młodych zawodników klubie spod Jasnej Góry. Czy już w tym sezonie zaznaczy swoją obecność w PlusLidze? O tym dowiemy się za kilka miesięcy.

4
/ 8
"Tytus" został uznany najlepszym przyjmującym MEJ / foto: cev.lu
"Tytus" został uznany najlepszym przyjmującym MEJ / foto: cev.lu

Urodzony 31 sierpnia 1997 roku zawodnik był najmłodszym w szeregach reprezentacji Polski na turnieju w Brnie. Ma 199 cm wzrostu. Broni barw SMS-u Spała. Pochodzący z Krakowa siatkarz doskonale uzupełniał parę podstawowych przyjmujących. Siał popłoch w szeregach rywali swoją mocną zagrywką. W trakcie 11 setów zdobył dla biało-czerwonych 30 "oczek". Nie mógł uwierzyć w to, że otrzymał wyróżnienie dla najlepszego przyjmującego imprezy. Jak powtarzał później wielokrotnie, oddałby ją w ręce kolegów, którzy, jego zdaniem, bardziej na tę nagrodę zasłużyli. Wychowywał się w rodzinie z siatkarskimi tradycjami - ojciec, Marek, był reprezentantem Polski oraz dwukrotnym mistrzem naszego kraju, reprezentował barwy kilku klubów, zaś bratu, Janowi, udział w ME uniemożliwiła kontuzja.

Jakub Zabłocki wchodził na zmiany taktyczne / foto: cev.lu
Jakub Zabłocki wchodził na zmiany taktyczne / foto: cev.lu

Na świat przyszedł 10 kwietnia 1995 roku. Ma 186 cm wzrostu. W pierwszoligowym KPS-ie Siedlce będzie grał na pozycji libero. Pierwotnie do Brna miał pojechać jako zastępca Kacpra Piechockiego, ale wobec wielu urazów, jakie dotknęły kadrę w trakcie przygotowań do mistrzostw Europy, musiał zmienić pozycję. Na parkiet wchodził zadaniowo, w celu poprawy odbioru. Ze swoich obowiązków wywiązał się bardzo dobrze. Wystąpił w 8 setach. Podobnie jak Droszyński, dobry duch drużyny.

5
/ 8

Środkowi: Jakub Kochanowski

Jakub Kochanowski, pomimo urazu, był pewnym punktem na środku siatki / foto: cev.lu
Jakub Kochanowski, pomimo urazu, był pewnym punktem na środku siatki / foto: cev.lu

Urodził się 17 lipca 1997 roku. Ma 200 cm wzrostu. Reprezentuje barwy SMS-u Spała. Na ostatnim treningu przed wyjazdem do Brna podkręcił kostkę i jego występ w mistrzostwach Europy juniorów nie był do końca pewny. Pojawił się jednak na parkiecie jako zmiennik w drugim meczu z Belgią. W pojedynku z Turcją również wszedł z ławki i od tego momentu był podstawowym środkowym. Nie dawał po sobie poznać, że jeszcze kilka dni wcześniej zmagał się z kontuzją. Przeciwnie, pokazał się z bardzo dobrej strony. Jakub Kochanowski rozegrał 18 setów i zdobył łącznie 30 punktów.

Bartłomiej Mordyl najwięcej punktów (10) zapisał na swoim koncie w meczu z Turcją / foto: cev.lu
Bartłomiej Mordyl najwięcej punktów (10) zapisał na swoim koncie w meczu z Turcją / foto: cev.lu

Urodził się 21 stycznia 1995 roku. Ma 203 cm wzrostu. Jest zawodnikiem Asseco Resovii Rzeszów w Młodej PlusLidze. W każdym spotkaniu na mistrzostwach Europy juniorów wychodził w "szóstce". Rozegrał 25 setów i zdobył 50 punktów. Ma techniczną zagrywkę, którą na turnieju w Brnie nie raz sprawił problemy przyjmującym. Na swoim koncie zapisał 7 asów serwisowych. Według niektórych obserwatorów swoją postawą przypomina Marcina Możdżonka. Ze środkowym ZAKSY Kędzierzyn-Koźle łączy go nie tylko numer na reprezentacyjnej koszulce, ale także podobna koordynacja ruchowa.

Jakub Zwiech (w środku) przegrał rywalizację z Jakubem Kochanowskim / foto: cev.lu
Jakub Zwiech (w środku) przegrał rywalizację z Jakubem Kochanowskim / foto: cev.lu

Urodził się 6 listopada 1996 roku. Ma 204 cm wzrostu. Występuje w SMS-ie Spała. Rozpoczął turniej w Brnie jako podstawowy środkowy. W meczu ze Słowenią zapisał na swoim koncie 6 "oczek" (4 atakiem, 1 blokiem i 1 zagrywką).  Dzień później, w pojedynku z Belgią, był praktycznie niewidoczny, nie skończył żadnej z trzech piłek. Wyszedł jeszcze w "szóstce" przeciwko Turcji, ale gdy po dwóch setach zaledwie raz zatrzymał przeciwnika blokiem, jego miejsce zajął powracający po kontuzji Jakub Kochanowski. Na boisku Jakub Zwiech pojawił się w 16 setach i zdobył 12 punktów.

6
/ 8

Atakujący: Bartosz Bućko

Bartosz Bućko był najlepiej punktującym turnieju w Brnie / foto: cev.lu
Bartosz Bućko był najlepiej punktującym turnieju w Brnie / foto: cev.lu

Na świat przyszedł 6 stycznia 1995 roku. Ma 195 cm wzrostu. W minionym sezonie występował w seniorskiej drużynie BBTS-u Bielsko-Biała. Umiejętności nabyte w PlusLidze przydały mu się na mistrzostwach Europy juniorów. Podczas turnieju w Brnie rozegrał 25 setów i zdobył aż 122 "oczka", co dało mu tytuł najlepiej punktującego siatkarza. W każdym spotkaniu udowadniał, że w trudnych sytuacjach można na niego liczyć. Z pewnością sztab szkoleniowy zespołu z Bielska-Białej ma nadzieję, że Bartosz Bućko utrzyma swoją dyspozycję w ekstraklasie.

Mistrzostwa skończyły się dla Pawła Gryca już w pierwszym meczu / foto: cev.lu
Mistrzostwa skończyły się dla Pawła Gryca już w pierwszym meczu / foto: cev.lu

Paweł Gryc urodził się 9 stycznia 1996 roku. Ma 207 cm wzrostu, był najwyższym reprezentantem Polski na mistrzostwach Europy juniorów. W Brnie rozegrał tylko dwa sety, bowiem już w meczu ze Słowenią doznał kontuzji. Mimo tego zdobył 10 punktów. Od nowego sezonu miał występować w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, lecz z powodu urazu czeka go dłuższa przerwa w grze. Brak Pawła Gryca był odczuwalny zwłaszcza w finałowym spotkaniu z Rosją. Jego warunki fizyczne z pewnością byłyby dużym atutem w walce o złoty medal.

7
/ 8
"Piechu" został wybrany najlepszym libero imprezy / foto: cev.lu
"Piechu" został wybrany najlepszym libero imprezy / foto: cev.lu

Kacper Piechocki urodził się 17 grudnia 1995 roku. Ma 186 cm wzrostu. Z pewnością jeden z bardziej znanych reprezentantów Polski juniorów. W poprzednim sezonie grał w AZS-ie Częstochowa, teraz przeniósł się do PGE Skry Bełchatów. Wystąpił we wszystkich spotkaniach, będąc jednym z najmocniejszych punktów drużyny. Jego dobry występ w europejskim czempionacie został doceniony przez obserwatorów i ekspertów, którzy uznali go najlepszym libero imprezy. Kolejny zawodnik, który potwierdza, że na tej pozycji z powodzeniem mogą występować młodzi gracze.

8
/ 8

Sztab szkoleniowy:

Od lewej: Krzysztof Zając, Jakub Lamajkowski, Maciej Zendeł, Jacek Nawrocki, Tomasz Morga, Leon Bartman
Od lewej: Krzysztof Zając, Jakub Lamajkowski, Maciej Zendeł, Jacek Nawrocki, Tomasz Morga, Leon Bartman

I trener: Jacek Nawrocki  II trener: Maciej Zendeł  Kierownik drużyny: Leon Bartman Lekarz: Krzysztof Zając Fizjoterapeuta: Jakub Lamajkowski Statystyk: Tomasz Morga

Opracowali: Agata Kołacz, Piotr Dobrowolski

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)