Naj... 15. kolejki PlusLigi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal SportoweFakty.pl wybrał zasługujące na uwagę sytuacje z 15. kolejki rozgrywek PlusLigi. Co ciekawego wydarzyło się w tej rundzie spotkań?

1
/ 8

Najlepsze powroty z dalekiej podróży: PGE Skra Bełchatów w starciu z Cuprum Lubin i Cerrad Czarni Radom w konfrontacji z MKS-em Banimexem Będzin 

Zespoły Cuprum Lubin oraz MKS-u Banimexu Będzin postawiły trudne warunki gry swoim wyżej notowanym przeciwnikom z Bełchatowa oraz Radomia, wygrywając dwa pierwsze sety. Jednakże PGE Skra oraz Cerrad Czarni byli w stanie wrzucić wyższy bieg i ostatecznie odwrócić losy tych rywalizacji, triumfując po tie-breakach.   [ad=rectangle] Bełchatowian do wygranej poprowadził Facundo Conte, który zdobył 23 punkty, atakując z 55-procentową skutecznością. Natomiast liderami radomian w ofensywie byli Mikko Oivanen (18 punktów) oraz Wojciech Żaliński (14 punktów).

2
/ 8

Najlepsze zdjęcie: z meczu Effector Kielce - AZS Politechnika Warszawska 

AZS Politechnika Warszawska mimo ambitnej walki nie zdołała pokonać na wyjeździe Effectora Kielce. Jednakże Michał Filip oraz Jakub Bednaruk zostali bohaterami najlepszej fotografii wykonanej w 15. kolejce PlusLigi, autorstwa Anny Klepaczko.

3
/ 8

Największa ulga po zwycięstwie: Asseco Resovia Rzeszów 

Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów, pokonując BBTS Bielsko-Biała, w końcu mogli odetchnąć z ulgą po trzech kolejnych porażkach z PGE Skrą Bełchatów, Berlin Recycling Volleys oraz Cuprum Lubin.

- Najważniejszą rzeczą jest jednak to, że zwyciężyliśmy, co nie zdarzyło nam się w kilku ostatnich meczach. Myślę, że każdy z nas odczuł ulgę. Potrzebowaliśmy wygranej, trzech punktów i to nam się udało - powiedział po wygranej 3:1 z bielszczanami Paul Lotman.

- Wiemy w jakiej sytuacji byliśmy, dlatego cieszą nas zdobyte trzy punkty. Ostatnio doznaliśmy trzech porażek z rzędu, co na pewno nie było pozytywne dla całej drużyny. Myślę, że pojedynek w Bielsku-Białej będzie dla nas przebudzeniem. Gra nie wygląda wspaniale, bo popełniamy jeszcze mnóstwo błędów, ale widzimy światełko w tunelu i mam nadzieję, że będziemy szli w dobrą stronę - dodał Dawid Konarski.

4
/ 8

Początek rywalizacji AZS-u Częstochowa z Jastrzębskim Węglem zapowiadał emocje w tym spotkaniu, jednak z czasem jastrzębianie w pełni przejęli kontrolę nad tym pojedynkiem, ostatecznie wygrywając go w trzech setach, kolejno do 21, 11 i 20. MVP tej potyczki został wybrany Michał Łasko.

Również Transfer Bydgoszcz nie miał problemów ze zdominowaniem walki ze swoim rywalem z Olsztyna. Podopieczni Vitala Heynena spokojnie rozstrzygnęli końcówki trzech odsłon na swoją korzyść i zwyciężyli 10 mecz w sezonie.

5
/ 8

Najczęściej atakujący zawodnik kolejki: Bartosz Krzysiek (Effector Kielce)

Effector Kielce uporał się w czterech setach z AZS Politechniką Warszawską, a ciężar zdobywania punktów dla kielczan na swoje barki wziął Bartosz Krzysiek. Siatkarz kieleckiego zespołu atakował podczas tej konfrontacji 41 razy, kończąc 54-procent swoich akcji w ofensywie (22/41; 4 błędy, 2-krotnie zablokowany).

6
/ 8

Cerrad Czarni Radom słabo zaczęli spotkanie z MKS-em Banimexem Będzin, gdyż przegrali pierwsze dwa sety. Wtedy do swojej "talii" postanowił sięgnąć trener radomian Robert Prygiel, który posłał do boju rozgrywającego Michała Kędzierskiego oraz atakującego Mikko Oivanena w miejsce Bartłomieja Bołądzia i Lukasa Kampy. Ten ruch okazał się strzałem w "10", gdyż ekipa z Radomia zwyciężyła pojedynek po tie-breaku, dobrze spisał się Kędzierski, a Oivanen został najlepszym punktującym konfrontacji.

7
/ 8

Najwięcej pracy w przyjęciu zagrywki: Bartosz Sufa (Effector Kielce)

Effector Kielce wygrał swoje trzecie spotkanie w rzędu w PlusLidze, tym razem pokonując AZS Politechnikę Warszawską 3:1. Inżynierowie w tej rywalizacji blisko połowę swoich zagrywek posłali na libero kielczan Bartosza Sufę, który dobrze wywiązał się ze swoich obowiązków. Sufa przyjmował serwisy rywali 43-krotnie (0 błędów), notując 56-procentowe przyjęcie pozytywne oraz 35-procentowe przyjęcie perfekcyjne.

8
/ 8

Najdłuższy set (punktowo): Effector Kielce - AZS Politechnika Warszawska II set (27:25)

Najkrótszy set (punktowo): AZS Częstochowa - Jastrzębski Węgiel II set (11:25)

Najskuteczniejszy w ataku (minimum 6 ataków): Karol Kłos z PGE Skry Bełchatów (100-procentowa skuteczność; 9/9)

Najmniej skuteczny w ataku (minimum 6 ataków): Patryk Napiórkowski z AZS-u Częstochowa (6-procentowa skuteczność; 1/16)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
kibic6
16.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bo Jakub Bednaruk to taki trener który oddaje się cały w tym co robi a Michał Filip to zawodnik który poświęca się zawsze.