Trzecie złote pokolenie! Polscy juniorzy po 14 latach znów są mistrzami świata

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski juniorów pokonała 3:0 w finale mistrzostw świata U-21 Kubańczyków. Dla naszej kadry to trzeci mistrzowski tytuł w tej kategorii wiekowej.

1
/ 3
Ireneusz Mazur - trener pierwszego złotego pokolenia
Ireneusz Mazur - trener pierwszego złotego pokolenia

Rok 1997

Przez wiele lat siatkarscy kibice wspominali sukcesy polskich juniorów z roku 1997 i 2003.

W roku 1997 zespół prowadzony przez Ireneusza Mazura osiągnął historyczny sukces, po raz pierwszy Polska stanęła na najwyższym stopniu mistrzostw świata juniorów. W finale Biało-Czerwoni pokonali Brazylię 3:1 (15:11, 13:15, 15:3, 15:5).

W składzie złotej drużyny byli siatkarze, którzy po latach stali się najlepszymi zawodnikami w naszym kraju. Wystarczy wymienić chociażby Piotra Gruszkę, czyli reprezentanta z największą liczbą występów w kadrze seniorów (450). Podstawowym rozgrywającym był wtedy Paweł Zagumny, a o sile Orłów stanowili również Paweł Papke, Dawid Murek, Sebastian Świderski czy Krzysztof Ignaczak.

2
/ 3
Mariusz Wlazły - jeden z liderów złotych juniorów
Mariusz Wlazły - jeden z liderów złotych juniorów

Rok 2003

Na kolejne złoto w juniorskim czempionacie przyszło nam czekać sześć lat. W 2003 roku Polacy zmierzyli się w finale z głównym kandydatem do złota - Brazylijczykami. W starciu o złoto lepsi okazali się Biało-Czerwoni, którzy zwyciężyli 3:2 (25:23, 20:25, 25:23, 22:25, 15:11).

W finale wyróżnił się Mariusz Wlazły, który później wielokrotnie zapisywał się na kartach historii polskiej siatkówki. W drodze do złota towarzyszyli mu Marcin Możdżonek, Michał Ruciak czy Michał Winiarski. Kilku z ówczesnych podopiecznych Grzegorza Rysia zrobiło imponujące kariery.

ZOBACZ WIDEO Trochę Dakaru na Rajdzie Polski. Kuba Przygoński: To dobry trening (WIDEO)

3
/ 3
Jakub Ziobrowski był wyróżniającym się siatkarzem na MŚ U-21 2017
Jakub Ziobrowski był wyróżniającym się siatkarzem na MŚ U-21 2017

Rok 2017

Trzeci wielki sukces przyszedł dopiero po 14 latach. Podopieczni Sebastiana Pawlika przemknęli przez mistrzostwa świata niepokonani. Polacy w finale zmietli przeciwnika z boiska, pokonując Kubę 3:0 (25:20, 25:10, 25:19).

Jadąc na mundial nasi reprezentanci nie ukrywali, że ich celem jest zdobycie złotego medalu. Podczas turnieju przydarzyły im się słabsze momenty, ale przez większość czasu dominowali nad rywalami, czego potwierdzeniem było finałowe starcie.

Tym samym podopieczni Pawlika zamknęli swoje występy w młodzieżowej siatkówce tytułem mistrzów świata. Przed nimi szansa na tak wielkie kariery, jak zrobili ich poprzednicy ze złotych pokoleń.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)