W tym artykule dowiesz się o:
Grecja
Po świąteczno-noworocznej przerwie na parkiety wróciły zespoły ligi greckiej. Fabian Drzyzga i koledzy kontynuują dobrą passę. Olympiakos wygrał 3:0, a polski rozgrywający dołożył 5 punktów, w tym 2 blokiem.
Dobrze radzi sobie też zespół Oskara Kaczmarczyka. Foinikas Syros wygrało 3:1 i jest na trzecim miejscu klasyfikacji. Natomiast kolejnej porażki doznał zespół Mikołaja Sarneckiego. Kifisias przegrało 2:3 z PAOK Saloniki i zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli. Polak w tym spotkaniu nie miał okazji zagrać.
Olympiakos Pireus - G.A.S. Pamvochaikos 3:0 (25:23, 26:24, 25:19) AO Kifisias - PAOK Saloniki 2:3 (18:25, 25:21, 17:25, 26:24, 13:15) M.A.S. Niki Aeginiou - Foinikas Syros 1:3 (25:22, 19:25, 24:26, 22:25)
Iran
Łukasz Żygadło i koledzy już dawno zapomnieli o porażce sprzed kilku kolejek i dołożyli kolejne, trzecie z rzędu zwycięstwo. Tym razem w czterech setach pokonali ekipę Ardakan Khatam. Zespół polskiego rozgrywającego nadal pozostaje na czele ligowej klasyfikacji.
Sarmayeh Bank Volleyball Club - Ardakan Khatam 3:1 (25:20, 25:18, 26:28, 25:18)
Japonia
Zespół Michała Kubiaka nie ma sobie równych w lidze japońskiej. W miniony weekend wygrał dwa kolejne spotkania. W obu spory wkład w wygraną miał polski przyjmujący. W meczu przeciwko Suntory Birds zdobył 15, a w konfrontacji z FC Tokio 16 punktów. W obu starciach jego ekipa nie straciła nawet seta. Panasonic Panthers przewodzi tabeli i ma 11 punktów przewagi nad wiceliderem.
Panasonic Panthers - Suntory Sunbirds Suntory Birds 3:0 (25:18, 25:21, 25:18) Panasonic Panthers - FC Tokio 3:0 (25:15, 25:20, 25:21)
Austria/ Belgia
Po porażce tydzień temu w rozgrywkach MEVZA, Posojilinica zrewanżowała się SG Union Raiffeisen Waldviertel w ramach ligi austriackiej i wygrała spotkanie 3:1. Do zwycięstwa zespół poprowadził polski duet Jan Król i Łukasz Wiese. Atakujący zdobył 22 punkty przy skuteczności 60 proc., zaś przyjmujący dołożył aż 24 oczka, skończył ponad połowę piłek i jeszcze był najbardziej obciążonym w przyjęciu zawodnikiem.
SG Union Raiffeisen Waldviertel - SK Posojilnica Aich/Dob 1:3 (25:20, 22:25, 18:25, 23:25)
Miniony tydzień w Belgi stał pod znakiem Volley League Trophy. Ten turniej był rozgrywany po raz pierwszy, a jego celem było zapełnienie kalendarza rozgrywek w okresie noworocznym. Zdobywcą trofeum okazało się Noliko Maaseik. Grający w jego szeregach Kamil Rychlicki zdobył 18 punktów w meczu finałowym. W finale jego zespół zmierzył się z Lindemans Aalst, gdzie występuje Adrian Staszewski. Polski przyjmujący zanotował na koncie 22 oczka, ale do wygranej to nie wystarczyło.
Noliko Maaseik - Lindemans Aalst 3:2 (28:26, 21:25, 25:16, 21:25, 15:13)
Czechy
Miniony weekend był w większości udany dla występujących w lidze czeskiej Polaków. W meczu Benatky nad Jizerou przeciwko Fatrze Zlin dobrą zmianę dał Paweł Pietkiewicz, który wszedł jeszcze w pierwszym secie i zdobył 28 punktów. Mało tego, w dodatku 42 razy przyjmował zagrywkę.
Dobrą skutecznością w wygranym meczu przeciwko praskiej ekipie popisał się Marcel Gromadowski. Zawodnik dołożył 22 punkty i skończył 55 proc. piłek. Z kolei w "polskim" starciu górą był Paweł Halaba, który jednak na boisko nie wyszedł. W przeciwnej drużynie Mateusz Biernat zszedł z boiska w połowie meczu, a Damian Sobczak napracował się w defensywie i przyjął 24 piłki.
Fatra Zlin - VK Benatky nad Jizerou 1:3 (36:38, 25:18, 19:25, 32:34) VolleyTeam CZU Praha - Kladno volejbal cz 1:3 (20:25, 25:19, 24:26, 23:25) Jihostroj Czeskie Budziejowice - VK Ostrava 3:0 (25:12, 25:21, 25:15)
Francja/Niemcy
Dawid Woch nie miał udanego weekendu we Francji. Jego drużyna przegrała z czwartym w tabeli Tours VB i zajmuje dziewiąte miejsce. Polak zdobył w sumie 5 punktów, z czego 2 blokiem. Skończył 60 proc. ataków.
Nice Volley-Ball - Tours VB 0:3 (15:25, 20:25, 19:25)
W Niemczech lider gromi kolejnych rywali. Podopieczni Vitala Heynena wygrali 3:1 z United Volleys Rhein-Main, a najlepiej punktującym zawodnikiem był Bartłomiej Bołądź. Polak zdobył 18 oczek i skończył 60 proc. piłek. Dobre spotkanie ma też za sobą Bartosz Pietruczuk, którego HYPO Tirol pokonało inny "polski" zespół 3:0.
United Volleys Rhein-Main - VfB Friedrichshafen 1:3 (25:21, 16:25, 13:25, 18:25) Hypo Tirol Alpenvolleys H. - Netzhoppers SolWo K. 3:0 (25:23, 25:23, 25:21)
Słowacja/Szwajcaria
Na Słowacji rozpoczęła się runda rewanżowa. Na jej inaugurację zespół Stanisława Wawrzyńczyka wygrał, ale nie był to dobry występ Polaka. Był nieskuteczny w ataku i opuścił boisko przed końcem meczu z zerowym dorobkiem punktowym.
VKP Bystrina SPU Nitra - TJ Slavia Svidnik 3:1 (19:25, 25:16, 27:25, 28:26)
W Szwajcarii po przerwie noworocznej Biogas Volley Nafels pewnie wygrał 3:0. Jakub Radomski rozegrał bardzo dobre spotkanie, natomiast Konrad Formela wchodził na zmiany.
Volley Schonenwerd - Biogas Volley Nafels 0:3 (27:29, 20:25, 21:25)