W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywający: Harrison Peacock (BBTS Bielsko-Biała)
W sobotnie popołudnie BBTS sprawił nie lada sensację, pokonując przed własną publicznością dotychczasowego wicelidera tabeli PlusLigi, ONICO Warszawa. Bielszczanie przerwali tym samym serię trzynastu zwycięstw z rzędu drużyny ze stolicy. Do niespodziewanego triumfu poprowadził ich Harrison Peacock, który świetnie kierował grą swojego zespołu - świadczy o tym skuteczność gospodarzy w ataku - 50 procent. Ponadto rozgrywający sam brał udział w zdobywaniu punktów - zapisał ich na swoim koncie dwa, jeden w ofensywie i jeden blokiem.
Atakujący: Maciej Muzaj (Jastrzębski Węgiel)
W jednym z dwóch hitów tej serii gier Jastrzębski Węgiel pokonał przed własną publicznością Indykpol AZS Olsztyn bez straty seta. Rezultat może wskazywać na gładkie zwycięstwo brązowych medalistów poprzedniego sezonu, ale pierwsza i trzecia partia kończyły się po bardzo emocjonujących walkach na przewagi, odpowiednio 36:34 i 26:24.
Dużą zasługę w triumfie gospodarzy miał Maciej Muzaj, który był motorem napędowym swojego zespołu. Zdobył aż 25 punktów, czyli zdecydowanie najwięcej spośród wszystkich zawodników przebywających na parkiecie. Zanotował 54-procentową skuteczność w ofensywie, ponadto postawił trzy bloki i popisał się dwoma asami serwisowymi.
ZOBACZ WIDEO PLA: Arsenal bez szans. Guardiola z pierwszym trofeum [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Środkowy: Dmytro Teriomenko (Cerrad Czarni Radom)
Gdyby nie przegrana premierowa odsłona w niedzielnym spotkaniu z PGE Skrą Bełchatów, Czarni mogli wywieźć z Hali "Energia" nawet komplet punktów. Bardzo pewnie wygrali bowiem sety numer dwa i trzy. Spory w tym udział miał właśnie Dmytro Teriomenko, który przede wszystkim swoim serwisem siał dużo spustoszenia w szeregach rywali. Jego seria w trzeciej partii przesądziła o losach tej części.
Wojskowi przegrali ostatecznie 2:3, ale nie sposób nie docenić postawy Ukraińca. Łącznie posłał na drugą stronę siatki trzy asy. Co jednak najważniejsze, świetnie wywiązał się z roli środkowego, ponieważ czterokrotnie zablokował wicemistrzów kraju. Radomianie zdobyli w Bełchatowie pierwszy punkt od czterech lat.
Środkowy: Bartłomiej Grzechnik (MKS Będzin)
Efekt "nowej miotły" zadziałał w MKS-ie Będzin, który pod wodzą nowego trenera, Gido Vermeulena, wygrał na wyjeździe z Espadonem Szczecin 3:1. Bartłomiej Grzechnik jeszcze lepiej spisał się od Teriomenki w elemencie bloku, gdyż aż sześciokrotnie zatrzymał przeciwników. Ponadto skończył trzy z pięciu ataków, co dało łącznie dziewięć punktów.
Przyjmujący: Mateusz Mika (Trefl Gdańsk)
Kapitan Trefla Gdańsk wraca do wysokiej formy. Potwierdził to w gładko wygranym (3:0) starciu z Asseco Resovią Rzeszów. Był najlepszym, obok Damiana Schulza, punktującym ekipy z Trójmiasta. Zdobył 15 "oczek" przy bardzo wysokiej, 62-procentowej skuteczności w ataku, popełniając tylko jeden błąd. Do swojego dorobku dołożył dwa asy serwisowe.
Przyjmujący: Milad Ebadipour (PGE Skra Bełchatów)
Wicemistrzowie Polski przystępowali do spotkania z Czarnymi Radom mocno osłabieni - wciąż brakuje podstawowego rozgrywającego, Grzegorza Łomacza, a na przedmeczowej rozgrzewce urazu nabawił się jego zmiennik, Marcin Janusz. Wobec tego trener Roberto Piazza posłał do boju Wiktora Nowaka. PGE Skra była blisko porażki, ale odwróciła losy pojedynku.
Spory w tym udział miał Milad Ebadipour, który wobec słabszej dyspozycji Mariusza Wlazłego otrzymywał wiele piłek od rozgrywającego. Atakował z 54-procentową skutecznością (14/26), ponadto czterokrotnie zablokował rywali i popisał się asem serwisowym. Po zakończeniu pojedynku otrzymał statuetkę MVP.
Libero: Maciej Olenderek (Trefl Gdańsk)
W "szóstce" 22. kolejki PlusLigi nie mogło zabraknąć miejsca dla świetnie spisującego się w meczu z Resovią Macieja Olenderka. Zawodnik triumfatorów turnieju finałowego Pucharu Polski imponował przede wszystkim w przyjęciu - miał aż 86 procent odbioru dokładnego i 57 procent perfekcyjnego. W ofensywie wyróżniali się Mika i Schulz, a w defensywie o porządek dbał właśnie bardzo sympatyczny libero.
Ławka rezerwowych: Oleg Krikun (BBTS Bielsko-Biała), Lukas Kampa (Jastrzębski Węgiel), Salvador Hidalgo Oliva (Jastrzębski Węgiel), Robert Taht (Cuprum Lubin), Artur Ratajczak (MKS Będzin), Piotr Hain (Cuprum Lubin), Bartosz Mariański (GKS Katowice).