W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywający: Benjamin Toniutti (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) [2]
Wicemistrzowie Polski odebrali już Twitterowe gratulacje od trenera Jakuba Bednaruka za "profesjonalne spuszczenie wpier..." Chemikowi Bydgoszcz, a my dokładamy do tego wyróżnienie dla francuskiego rozgrywającego ZAKSY. Toniutti pomógł drużynie w osiągnięciu niezłych 62 procent skuteczności w ataku, jego koledzy ze środka siatki zamienili wszystkie ataki na punkty, a blok Chemika był w stanie zaledwie raz zatrzymać faworytów na siatce.
Atakujący: Bartosz Kurek (Stocznia Szczecin) [1]
MVP mistrzostw świata nie zwalnia i pomaga swojemu nowego klubowi, jak tylko może. Bartosz Kurek zebrał świetne recenzje swojego występu z Jastrzębskim Węglem (3:0), czyli 41 procent w ataku (12/29) oraz 3 punkty blokiem i 2 asy serwisowe. Wielu obserwatorów spodziewało się wyrównanego starcia, a tymczasem atakujący Stoczni sprawił, że gospodarze nie zdobyli w meczu nawet seta.
Środkowy: Jakub Kochanowski (PGE Skra Bełchatów) [1]
Bełchatowianie w ostatnim meczu z Treflem Gdańsk (3:2) przezywali zapaście i powroty do doskonałej siatkarskiej formy, zaś najrówniej z nich prezentował się Jakub Kochanowski. Można było na niego liczyć zarówno w ataku (8/11), jak i w bloku, którym zatrzymywał gdańszczan czterokrotnie. Biorąc pod uwagę, że jego vis a vis spisywali się w tym meczu naprawdę dobrze, a siatkarze Trefla czuli się swobodnie w ofensywie, tak dobry występ Kochanowskiego był dla Skry szczególnie wartościowy.
Środkowy: Graham Vigrass (ONICO Warszawa) [1]
Pierwszy z dwóch Kanadyjczyków, jacy trafili tym razem do naszego zestawienia, nie dał się rozszaleć skorym do sprawiania niespodzianek siatkarzom Aluronu Virtu Warty Zawiercie. Stołeczne Onico pokonało Jurajskich Rycerzy 3:1, a Vigrass w całym spotkaniu zdobył więcej punktów blokiem (4) niż wszyscy zawodnicy rywala. Poza tym reprezentant Kanady skończył 7 z 10 swoich akcji w ofensywie i dołożył do tego asa serwisowego.
Przyjmujący: Nicholas Hoag (Stocznia Szczecin) [1]
Takiego występu spodziewalibyśmy się raczej po Mateju Kazijskim, ale w Szczecinie pewnie nie narzekają, że to Nicolas Hoag "odpalił" w konfrontacji z Jastrzębskim Węglem (3:0). Kanadyjski przyjmujący, autor 15 punktów (67 proc. w ataku, 3 asy serwisowe) był drugim najlepszym po Bartoszu Kurku siatkarzem Stoczni w ostatniej ligowej konfrontacji. W obozie jastrzębian jedynie Christian Fromm mógłby przyznać, że w ostatnim spotkaniu spisał się równie dobrze, jak Hoag.
Przyjmujący: Dominik Depowski (GKS Katowice) [1]
Jesteśmy niemal pewni, że Depowski, były gracz Asseco Resovii, czuł wyjątkową motywację przed pierwszym w tym sezonie starciem z byłym klubem. 22-letni skrzydłowy GKS Katowice zamienił swoje emocje w kapitalny występ dający śląskiej ekipie niespodziewane zwycięstwo 3:0. Depowski zanotował 15 punktów, 62 procent skuteczności w ofensywie i 2 asy serwisowe, tym samym tylko dwóch graczy Resovii spisało się lepiej w bezpośrednim starciu na Podpromiu.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Icardi bohaterem Interu! Tak padł decydujący gol w derbach Mediolanu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Libero: Paweł Zatorski (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) [1]
Tym razem wśród PlusLigowych libero dominowały występy poprawne i przyzwoite, a z nich grona najbardziej wyróżniał się świeżo upieczony mistrz świata. Paweł Zatorski zadbał o to, by gracze Chemika Bydgoszcz nie kończyli swoich akcji w pierwszym uderzeniu, a do tego przyjmował serwisy rywala na poziomie 69 procent odbioru pozytywnego i 38 proc. perfekcyjnego.
Ławka rezerwowych: Marcin Komenda (GKS Katowice), Jan Hadrava (Indykpol AZS Olsztyn), Patryk Niemiec (Trefl Gdańsk), Simon Van De Voorde (Stocznia Szczecin), Wojciech Żaliński (Cerrad Czarni Radom), Milad Ebadipour (PGE Skra Bełchatów), Damian Wojtaszek (ONICO Warszawa)