W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywające
Julia Nowicka - 4
Tak samo jak w Chinach, również w Korei Południowej, Julia Nowicka musi radzić sobie bez zmienniczki. 20-latka coraz lepiej odnajduje się w roli pierwszej rozgrywającej. W starciu z Japonkami bardzo dobrze współpracowała z liderką Malwiną Smarzek. Starała się także uruchamiać środek. Co prawda środkowe nie miały wybitnej skuteczności, ale nie przejmowała się tym i starała się do nich kierować piłki. Po raz kolejny Julia Nowicka pokazała także swoje duże możliwości w polu zagrywki.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Atakujące
Malwina Smarzek - 5
W Chinach Malwina Smarzek nie błyszczała. W najważniejszym meczu rozgrywek, w którym Polki postawiły milowy krok w kierunku Final Six, atakująca wróciła jednak na swój poziom. Miała chwilę słabości w połowie czwartego seta. Szybko się jednak otrząsnęła i przy jej zagrywce Biało-Czerwone odskoczyły z 18:17 na 22:17. Łącznie w ataku Smarzek zdobyła 27 punktów. Do tego dołożyła po 2 "oczka" w bloku i polu zagrywki. Bez niej triumfu 3:1 Polek z Japonkami nie byłoby.
[color=black]ZOBACZ WIDEO: Wkurzony Robert Kubica. Wtedy przeklina po włosku
[/color]
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Środkowe
Agnieszka Kąkolewska - 4 Klaudia Alagierska - 3 Kamila Witkowska - 3
W starcu z Japonkami polskie środkowe nie były pierwszoplanowymi postaciami. Mimo że Azjatki nie imponują warunkami fizycznymi, to radziły sobie z polskim blokiem. Na szczęście przy piłce meczowej Agnieszka Kąkolewska dobrze popracowała na siatce i zapunktowała w bloku w najważniejszym momencie. W ataku kapitan zdobyła 8 punktów, ale mogła zdecydowanie więcej. Mimo to i tak wyróżniała się na tle bezbarwnych w tym meczu Klaudii Alagierskiej i jej zmienniczki Kamili Witkowskiej.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Przyjmujące
Natalia Mędrzyk - 4 Martyna Grajber - 4 Magdalena Stysiak - bez oceny
Tym razem Magdalena Stysiak większość meczu przestała w kwadracie dla rezerwowych, a na boisko wchodziła na krótkie zmiany. Jacek Nawrocki zdecydował się postawić na duet Mędrzyk - Grajber. Po pierwszych nieudanych akcjach w przyjęciu obu siatkarek można było mieć wątpliwości, co do takiej taktyki szkoleniowca. Później obie zawodniczki, decyzję trenera Nawrockiego obroniły.
Martyna Grajber dobrze wywiązywała się w przyjęciu. W ataku nie było najlepiej, ale podwyższyliśmy jej ocenę właśnie za grę w odbiorze i skuteczną pomoc w obronach Marii Stenzel. Z kolei Natalia Mędrzyk starała się odciążyć Malwinę Smarzek. W dwóch pierwszych setach grała bardzo skutecznie w ataku, później jej procent efektywności spadł, ale i tak była drugą najlepiej punktująca w meczu po stronie polskiego zespołu.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Libero
Maria Stenzel - 4,5
Zarówno w męskiej jak i żeńskiej naszej siatkówce o pozycję libero nie musimy się martwić. W Lidze Narodów Kobiet kolejne znakomite spotkanie rozegrała Maria Stenzel. To Japonki przecież słynną ze znakomitej obrony, ale polska libero była od nich nawet lepsza. Jej interwencje w obronie były znakomite, najlepiej radziła sobie także z dograniem piłek do rozgrywającej po przebiciu rywalek. Nie uniknęła jednak kilku błędów w przyjęciu, dlatego 4,5 zamiast 5.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie