W tym artykule dowiesz się o:
[b]
Rozgrywające:[/b]
Joanna Wołosz - 4
W całym meczu Polki trzymały dość stabilne przyjęcie, co sprawiło, że nasza rozgrywająca mogła się pokusić o odrobinę fantazji. Wszyscy widzieliśmy, że miała komfort wyboru pomiędzy prawym, a lewym skrzydłem. Niestety jednak nie było za bardzo w puli środka i tu widać było różnicę na korzyść Serbek.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
ZOBACZ WIDEO Memoriał Wagnera to już historia. Czas na kwalifikacje olimpijskie. "Ważne będzie nasze przygotowanie fizyczne"
[b]
Atakujące:[/b]
Malwina Smarzek-Godek - 4,5
Obawialiśmy się trochę, czy po wyczerpującym meczu z Tajlandią wystarczy jej sił na najważniejsze spotkanie turnieju, ale okazało się, że mocy nie brakowało. Nasza atakująca nie zrażała się tym, że czasem Serbki złapały ją na bloku, tylko po prostu chwilę później oddawała im z nawiązką.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Środkowe:
Środek to element, którego nam bardzo brakowało w tym spotkaniu. Z jednej strony trzeba mieć świadomość, że po drugiej stronie siatki była m.in. Stefana Veljković, a więc jedna z najlepszych na świecie na tej pozycji. Z drugiej jednak rzadko w ogóle podejmowaliśmy próbę walki w ten sposób. A szkoda, bo wiemy, że mamy tu potencjał.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
[b]
Przyjmujące:[/b]
Natalia Mędrzyk - 3,5 Magdalena Stysiak - 4
Jeśli chodzi o przyjęcie oraz atak z lewego skrzydła, reprezentacja Polski wypadła w tym spotkaniu całkiem przyzwoicie, a nawet nieźle. Przebudziła się Magdalena Stysiak, której mniejsze obciążenie w sobotę dobrze zrobiło. A Natalia Mędrzyk, jak na "dość ofensywną", a nie "ultraofensywną" przyjmującą także przy odbiorze zagrywki spisała się dobrze.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
[b]
Libero:[/b]
Maria Stenzel - 4 Paulina Maj-Erwardt - 5
Ani Maria Stenzel w przyjęciu, ani Paulina Maj-Erwardt w obronie nie miała łatwego zadania. Pierwsza z nich czuła, że gra jeden z najważniejszych meczów w swojej dotychczasowej karierze, ale nie dała się ponieść negatywnym emocjom. Druga z kolei asekurowała tak dynamicznie, że otwieraliśmy szeroko oczy z wrażenia. To był naprawdę świetny mecz naszych libero.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie