W tym artykule dowiesz się o:
[tag=37160]
[/tag]Rozgrywający: Benjamin Toniutti (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Po sześciu latach w jednym klubie zawodnik stał się jednym z symboli kędzierzyńskiej ekipy. Nie ma wątpliwości, że to Toniutti był najlepszym rozgrywającym ubiegłego sezonu. Francuz umiejętnie dyrygował grą ZAKSY aż do samego finału. Nie był w stanie jednak zdobyć czwartego w karierze mistrzostwa Polski, bowiem w finale ekipa z Kędzierzyna-Koźla uległa znakomicie grającemu Jastrzębskiemu Węglowi. Poprowadził jednak zespół do triumfu w Pucharze Polski, a także do finału Ligi Mistrzów.
Atakujący: Łukasz Kaczmarek (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Łukasz Kaczmarek w poprzednim sezonie prezentował się znakomicie. Dwukrotnie zanotował wręcz zawrotną skuteczność w ataku, w meczach przeciwko GKS-owi Katowice oraz Asseco Resovii Rzeszów uzyskał ponad 80 proc. w tym elemencie. Także w rywalizacji finałowej był najpewniejszym skrzydłowym ZAKSY, ale niestety dla kędzierzynian to nie wystarczyło na zdobycie mistrzostwa.
ZOBACZ WIDEO: Marlena Kowalewska: Jestem z nas bardzo dumna
Środkowy: Jurij Gladyr (Jastrzębski Węgiel)
Jurij Gladyr był prawdziwą podporą Jastrzębskiego Węgla. Nie tylko świetnie prezentował się na boisku, ale też wspierał młodszych zawodników oraz pobudzał do walki drużynę, o czym wielokrotnie wspominali jego koledzy. Zawodnik był także jedną z kluczowych postaci w finale przeciwko Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle. Ukrainiec został także najlepiej zagrywającym całych rozgrywek.
Środkowy: Piotr Nowakowski (VERVA Warszawa Orlen Paliwa)
W gronie najlepszych środkowych ubiegłego sezonu nie mogło zabraknąć Piotra Nowakowskiego, który był najlepszym blokującym rozgrywek. Jego cenne punkty w tym elemencie pozwalały wielokrotnie warszawianom odnieść zwycięstwo. Nowakowski swoją dobrą postawą w tym sezonie udowodnił, że jest jednym z głównych kandydatów do wyjazdu na igrzyska w Tokio.
Przyjmujący: Kamil Semeniuk (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Tak znakomita postawa Kamila Semeniuka to jedno z największych pozytywnych zaskoczeń tego sezonu PlusLigi. Mało doświadczony przyjmujący w wielu meczach był najpewniejszym punktem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Ręka nie drżała mu także w ważnych spotkaniach w Lidze Mistrzów i dość nieoczekiwanie stał się jednym z kandydatów do wyjazdu na igrzyska. Konkurencja na jego pozycji jest jednak dość spora.
Przyjmujący: Bartosz Kwolek (VERVA Warszawa Orlen Paliwa)
Mistrz świata juniorów z 2017 roku był największą podporą zespołu ze stolicy. W wielu spotkaniach ciągnął zespół do przodu. Kwolek jako przyjmujący został trzecim najlepiej punktującym całej ligi i najlepiej punktującym siatkarzem na swojej pozycji. Nie zawodził także w ważnych meczach i ostatecznie mógł się cieszyć z brązowego medalu ligi.
Libero: Jakub Popiwczak (Jastrzębski Węgiel)
Jakub Popiwczak to prawdziwa legenda Jastrzębskiego Węgla mimo zaledwie 25 lat. Zawodnik spędził w klubie całą seniorską karierę. Wierność jednemu zespołowi popłaca i po 9 latach Popiwczak mógł się cieszyć z pierwszego w karierze tytułu mistrza Polski. W linii przyjęcia wprowadzał ogromny spokój, a także dokładał wiele widowiskowych obron.
Ławka rezerwowych:
na Instagramie 
na Facebooku 
