Liga Narodów. W tym meczu było widać prawdziwą drużynę. Jak jednak spisali się poszczególni gracze? [ZOBACZ OCENY]

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

To był znakomity mecz polskich siatkarzy! Nasi reprezentanci przełamali klątwę przegranych ze Słowenią (3:0) i znaleźli się w finale Ligi Narodów. Znakomity występ zaliczyła większość naszej kadry, ale nie wszyscy zasłużyli na wysoką ocenę.

1
/ 5

Rozgrywający: 

Początek spotkania nie był udany dla Fabiana Drzyzgi. Przydarzyło mu się kilka niedokładnych zagrań, bezskutecznie próbował odbudować Mateusza Bieńka, do znudzenia posyłając mu piłki w każdej następnej akcji. Później jednak jego poziom znacząco wzrósł, a prawdziwy kunszt pokazał w bloku. Zanotował w tym elemencie aż 4 "oczka", a także dołożył dwie punktowe zagrywki.

*oceny w skali 1-6

2
/ 5
Na zdjęciu: Bartosz Kurek
Na zdjęciu: Bartosz Kurek

Atakujący:

Łukasz Kaczmarek - bez oceny

Obserwując grę Bartosza Kurka w półfinale Ligi Narodów, można było tylko bić brawo. Atakujący prezentował się tak, jak podczas wygranych przez Polskę mistrzostw świata w 2018 roku. W pierwszych dwóch setach był zabójczo skuteczny i kończył niemal wszystkie trudne piłki, dając wiele oddechu drużynie. W trzecim był trochę mniej widoczny, ale to zasługa Fabiana Drzyzgi, który postanowił trochę bardziej urozmaicić grę. Z takim atakującym żaden przeciwnik nam nie straszny! Z kolei Kaczmarek pojawiał się na krótkich zmianach zdaniowych.

ZOBACZ WIDEO: Justyna Święty-Ersetic chciała zostać piłkarką. "Boisko miałam praktycznie pod nosem"

3
/ 5
Na zdjęciu: Michał Kubiak
Na zdjęciu: Michał Kubiak

Przyjmujący:

Kamil Semeniuk - bez oceny

Aleksander Śliwka - bez oceny

Pierwsze dwa sety nie były zbyt dobre w wykonaniu naszych przyjmujących. Popełniali wiele błędów w odbiorze zagrywki, do tego nie byli zbyt skuteczni w ataku. W trzecim jednak Leon się odbudował i pokazał pełnię swoich możliwości. Przejął pałeczkę lidera ekipy od Kurka. Z kolei Kubiak dalej grał niepewnie, skończył spotkanie z bilansem -3 i w końcówce trzeciej odsłony został zmieniony.

Zastąpił go Aleksander Śliwka. Polski przyjmujący nie miał zbyt wielu okazji do pokazania swoich możliwości, ale zaprezentował się poprawnie. Z kolei Kamil Semeniuk pojawiał się tylko na krótkich zmianach zadaniowych.

4
/ 5
Na zdjęciu: Mateusz Bieniek w meczu ze Słowenią
Na zdjęciu: Mateusz Bieniek w meczu ze Słowenią

Środkowi:

Jakub Kochanowski - bez oceny

Najwięcej obaw może budzić pozycja środkowego. Nie tyle z powodu gry, co z powodu kontuzji Jakuba Kochanowskiego. Rozpoczął spotkanie w podstawowym składzie, jednak w połowie pierwszej partii musiał zejść z powodu urazu biodra. Miejmy nadzieję, że to nic poważnego i gracz wkrótce wróci do pełnej sprawności.

Zastąpił go Piotr Nowakowski, który zaprezentował się bardzo solidnie. Nie miał zbyt wielu okazji w ofensywie, lecz je wykorzystał. Do tego znakomicie czytał grę rywali i dołożył kąśliwe zagrywki. Z kolei Mateusz Bieniek także był pewnym punktem zespołu, ale na początku spotkania nie skończył kilku ataków, stąd został minimalnie niżej oceniony od Nowakowskiego.

5
/ 5
Na zdjęciu od lewej: Paweł Zatorski i Fabian Drzyzga
Na zdjęciu od lewej: Paweł Zatorski i Fabian Drzyzga

Libero: 

Do gry Pawła Zatorskiego nie można mieć większych zastrzeżeń. Widać było, że siatkarz chce się zaprezentować z jak najlepszej strony. Trener Vital Heynen wciąż jeszcze nie zdecydował, czy na igrzyska weźmie Zatorskiego czy Damiana Wojtaszka. Były libero ZAKSY w sobotę znakomicie przyjmował, a do tego dołożył kilka ładnych obron.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Lemmy_K
26.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytuł: "Koncert naszej gwiazdy". Na zdjęciu - Kubiak. Wg ocen Kubiak najsłabszy. Kurka nawet nie ma na drugim planie...  
avatar
Janusz Gil
26.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oceny są zdecydowanie zaniżone, chyba widzieliśmy z panem inny mecz.