I tym samym kończymy relację z Nysy! Do zobaczenia za rok!

MVP: Martyna Łukasik (Chemik)

Najlepsza atakująca: Katarzyna Zaroślińska-Król (Developres)

Najlepsza libero: Aleksandra Krzos (Chemik)

Iga Chojnacka show! Piłka meczowa po jej bloku na Zaroślińskiej!

Chemik wykorzystuje swoje szanse. Najpierw Busa, potem wygrany challenge przez Chemika.

Abbondanza reaguje time-outem na jakże potrzebny rywalowi as Mlejnkovej.

Pomyłka Łukasik i za chwilę przekonamy się, kto tak naprawdę ma nerwy na wodzy.

Błąd zagrywki Rabki, a potem Kamila Witkowska nie przedziera się przez blok mistrza Polski.

Kamila Witkowska blokuja Busę i dzięki niej rzeszowski team może jeszcze myśleć o czymkolwiek w tym meczu.

Czas dla Lorenzo Micellego po kolejnym dobrym ataku Busy. Gdyby Włoch miał w swoim składzie chociaż jedną tak skuteczną skrzydłową jak ta Serbka...

Blok na Mlejnkovej, zdążyliśmy się przyzwyczaić do tego widoku.

Błąd w ataku Busy i robi się troszkę goręcej. Agnieszka Bednarek zmienia Chiakę Ogbogu.

Pierwsza tak oczywista pomyłka Ogbogu, która uderzyła atak w siatkę. Tu jeszcze wiele może się wydarzyć!

Do tego po raz kolejny na blok napotyka się "Smoku". I to mimo chaotycznego wyprowadzania kontry Chemika.

Martyna Łukasik znowu świetnie celuje po przekątnej.

Serwisowa pomyłka Sladjany Mirković.

Słabe przyjęcie po stronie Chemik i atak Łukasik w siatkę. Mamy remis i czas trenera Abbondanzy.

Maja Tokarska odrabia straty po bloku na coraz bardziej zmęczonej Zaroślińskiej.

Chwila chwały Chojnackiej, drugi raz punktuje po bloku na Witkowskiej!

Bianka Busa zaatakowała na pojedynczym bloku tak, jakby była Tijaną Bosković.

As serwisowy Agnieszki Rabki, potwierdzony przez kamerę wideoweryfikacji.

Będziemy sprawdzać atak czeskiej skrzydłowej Developresu... Punkt dla ekipy Micellego.

Blok Chemika wyczuł zamiary atakującej rzeszowianek.

Mlejnkova wykorzystuje więcej mocy w swoim ataku i to daje w końcu efekty.

Błąd w ataku Zaroślińskiej i pewny blok-aut Busy sprawiają, że Chemik odrabia straty. Czas dla przegrywającej drużyny.

Wygląda na to, że Jelena Blagojević na dobre dołączyła do swoich kolezanek z zespołu.

Błąd Zaroślińskiej w polu zagrywki.

Policzanki tak gubiły się w rozdzielaniu piłek po obronie, że Developres musiał to wykorzystać. Przebłysk Blagojević.

W tym meczu z pewnością warto oglądać grę Łukasik i Zaroślińskiej-Król.

As Bianki Busy udowadnia, że linia przyjęcia ekipy Micellego zawodzi coraz częściej.

Błąd dotknięcia siatki po stronie rzeszowianek.

Michaela Mlejnkova w końco skończyła atak! Agnieszka Rabka w wyjściowej szóstce.

Liczba dnia: 0 - tyle razy Michaela Mlejnkova zdobyła punkt po 22 próbach w ataku.

Marlena Pleśnierowicz pojawiła się na parkiecie, ale tylko na jedną akcję. Nieudana zagrywka Janewej.

Blok Jeleny Blagojević! I nagle przewaga Chemika staje się bledsza.

Mirković z Chojnacką nie spotkały się w jednej czasoprzestrzeni boiskowej.

Czaa dla Chemika po dwóch punktach Zaroślińskiej z rzędu. Wyniku trzeba pilnować.

Agnieszka Bednarek świetnie wywiązała się z roli jokera na zagrywce!

Wygląda na to, że Developres nie ma na razie przyjmującej. Ewa Janewa znowu pokonana przez blok.

Przesunięta krótka Ogbogu i piłka ląduje w ostatnich rzędach trybun. Ale punkt jest!

Na parkiecie pojawiają się Maja Tokarska i Ewa Janewa.

Na odmiar złego w rzeszowskiej kadrze - podwójne odbicie Mlejnkovej.

Policzanki wygrywają ważną wideoweryfikację.

Wyraźnie przestrzelony atak Łukasik. Ale możemy docenić fantazję.

Jest reakcja ze strony włoskiego trenera Developresu: Agnieszka Rabka melduje się na parkiecie.

Blagojević cofała się do obrony zamiast skakać do bloku, skarciła ją za złą decyzję Łukasik. Micelli wezwał zespół na przerwę.

I jeszcze jedna efektowna piłka Martyny Łukasik.

Zaroślińska zagrywa piłkę tuż za blok rywalek. Jedną ręką, co jej kiedyś się nie zdarzało.

Po raz kolejny Developres poraża niemocą w ataku, tylko środkowe cokolwiek wykorzystują.

Blok na Zaroślińskiej po ciekawej akcji pełnej dobrze wykonanych obron.

Witkowska zatrzymała anemiczny atak Chojnackiej, rzeszowski zespół wraca do gry.

Witkowska zaatakowała ze środka bardzo dobrze, ale przyćmiła ją atletyczna Ogbogu.

Jakby mało było usterek w działaniu przyjmujących Developresy, Sawicka nie utrzymała serwisu Grajber.

Małą turniejową tradycją staje się fakt, że trener Micelli nie trafia z challenge'm.

Michaela Mlejnkova atakuje prosto w blok rywala. W Rzeszowie zaczynają tęsknić za Helene Rousseuax.

Na swoje szczęście Developres ma swoich szeregach grająca za dwie, albo nawet trzy Zaroślińską.

Katarzyna Żabińska zmieniła Maję Tokarską.

Mirković korzysta z precyzji Chiaki Ogbogu. Nie chcielibyśmy być w skórze Lorenzo Micellego.

Znowu skutecznie zagrała Jelena Blagojević, chwilę później dwa punkty przewagi zapewniła Grajber.

Atak po ciasnym skosie nie przeraził Bianki Busy. Przyjmujące Chemika póki co po prostu robią swoje.

Zaroślińska-Król nie wzięła przykładu ze skutecznej Blagojević.

As Ogbogu! Chemik wykorzystuje swoje doświadczenie gry o wysokie cele.

Długo sprawdzaliśmy ostatnią sporną sytuację, ostatecznie punkt przyznano mistrzyniom kraju.

Kamila Witkowska jak na razie nie zawodzi w ataku.

Jeżeli Developres nie poprawi swojej skuteczności z lewego skrzydła, to nie wróżymy mu przyszłości w tym spotkaniu.

Szybka odpowiedź Kamili Witkowskiej.

Ogbogu daje Chemikowi jakże wazną piłkę setową.

Podkarpacki rewanż w postaci bloku na Biance Busy.

Ależ przyspieszenie Chemika, stawia kolejny blok rzeszowiankom.

Blok na Ewie Janewej!

I jeszcze raz Busa, co oznacza kolejny time-out dla Developresu.

Agnieszka Rabka i Ewa Janewa na boisku.

Bianka Busa kończy atak z lewej strony, a Chemik dwa razy wykazał się w obronie.

Ale perfekcyjnie zmieściła Łukasik swój atak między broniące!

Jak na razie na Zaroślińską-Król nie ma mocnych.

Teraz o czas po blok-aucie Łukasik prosi Lorenzo Micelli.

Chiaka Ogbogu rewanżuje się za wcześniejsze niepowodzenia.

Drugi czas dla policzanek. Chemik na razie ulega sile naporu rywala.

Chojnacka po tym ataku od siatki aż upadła na plecy, ale uśmiech nie schodzi jej z twarzy. Pewnie przedarła się przez blok.

Po raz kolejny rzeszowianki lepiej wykorzystują kontratak. Znowu błyszczy Zaroślińska.

Wysoki atak Grajber nad blokiem, ale jednak w aut.

Tym razem Martyna Łukasik trochę przeszarżowała.

Bardzo ładny atak z obiegnięcia Chojnackiej, należą się brawa.

Developres ma "Smoka" i nie waha się go użyć. Pierwszy czas dla Marcello Abbondanzy.

Obie rozgrywające nie popisały się w tej wymianie, ale Barakowa bardziej.

Chemik stracił szansę na punkt po zerwanym dograniu do Grajber, a akcję skończyła Zaroślińska polująca na szósty Puchar Polski w karierze.

Za nami pierwszy challenge, a jakże, wzięty przez Lorenzo Micellego. Punkt należał się jednak Chemikowi, nie znaleziono błedu przejścia.

W głównej roli było ostatnio Serbki, Busa i Blagojević.

I jeszcze raz Martyna Łukasik, której chyba się marzy statuetka MVP turnieju.

Jak na razie najładniejszym zagraniem tego fragmentu seta można nazwać pojedynczy blok Martyny Łukasik na Mlejnkovej.

Chemik odpowiada szybkim i bezwzględnym zagraniem Chiaki Ogbogu.

Błąd policzanek, potem dobrze z lewego skrzydła zagrała Zaroślińska.

Na razie oglądam ciekawe granie. Spisały się Grajber i Blagojević, była siatkarka klubu z Polic.

Bianka Busa technicznym zagraniem utrzymuje stan remisowy.

Dwie kapitalne próby Martyny Łukasik!

Efektowne próby świetnych środkowych, Witkowskiej i Ogbogu.

Chemik odpowiada na asa serwisowego Petji Barakowej. Lepszy start notują rzeszowianki.

Zaczynamy od punktów Zaroślińskiej-Król i Grajber.