Reprezentacja Polski w sobotę o finał kwalifikacji do igrzysk olimpijskich zagra z Turcją. To będzie rewanż za półfinał ostatnich mistrzostw Europy. - Słyszałam, że przyjechali tu kibice z Turcji. Ale takiego hałasu, jaki był podczas finałów ME, to nie ma nigdzie - mówi Marlena Kowalewska. Rozgrywająca w meczu z Azerbejdżanem dostała więcej szans na zaprezentowanie się.
Źródło artykułu: WP SportoweFakty