Włosi zrobili to w finale mistrzostw świata. Ekspert pod wrażeniem

- Przed rozpoczęciem sezonu kadrowego po cichu liczyłem na to, by nasza reprezentacja zagrała w czwórce najlepszych zespołów na świecie. Tak się stało, a sam trochę czuję niedosyt po finale - nie ukrywa Marcin Możdżonek w programie Wirtualnej Polski "Newsroom" po meczu Polska - Włochy (1:3) w finale siatkarskich mistrzostw świata. - Włosi taktycznie rozegrali nas po mistrzowsku (...) W pewnym momencie wyłączyli dwóch naszych środkowych Bieńka i Kochanowskiego, którzy na przestrzeni całego turnieju grali fenomenalnie. To były maszynki do zdobywania punktów, a oni znaleźli na nich receptę - zauważył były reprezentant Polski.

Komentarze (1)
avatar
Półhejter
12.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polska to światowa czołówka, ale nie Jarosław Kaczyński światowej siatkówki, który przecież jest zawsze zwycięski. Chyba jednak fizycznie byli w tym meczu pod kreską. I z pewnością do tego się Czytaj całość