Reprezentacja Polski przegrała w finale igrzysk olimpijskich z Francją 0:3. I choć nasi siatkarze ze smutkiem schodzili z boiska, to jednak mają powody do radości. - Mimo wszystko więcej radości. To jest taki duży okres czasu, że mimo wszystko trzeba się cieszyć. Oni ten ostatni mecz przegrywają i widać smutek na twarzach. Przełamali klątwę ćwierćfinału, mieli fantastyczny mecz z Amerykanami. Dzisiaj przegrali po sportowemu. Trzeba uznać wyższość Francji. Myślę, że jak ochłoną, to będą się cieszyć. To jest topowy poziom i trzeba się cieszyć - powiedziała Agnieszka Kobus-Zawojska.