- Nie wiem, jak to było słychać i widać z innego miejsca na stadionie, ale na samym środku wrażenie było niesamowite, aż ciarki przechodziły po całym świecie. Możliwość gry w każdym meczu przy takiej publiczności to jedyna rzecz, której zazdroszczę piłkarzom - mówił Fabian Drzyzga po zwycięstwie polskich siatkarzy z Serbią 3:0 w spotkaniu rozegranym a Stadionie Narodowym. Była to inauguracja mistrzostw świata, które do 21 września będą odbywać się w 6 innych polskich miastach.