Kubacki rozbił rywali! Ta statystyka mówi wszystko

PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Dawid Kubacki rozbił rywali w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Titisee-Neustadt. Dokonał tego w sposób, jaki nieczęsto zdarza się w cyklu.

Polska niedziela w Titisee-Neustadt! Dawid Kubacki już w kwalifikacjach nie miał sobie równych, a to, co zrobił w konkursie, przeszło najśmielsze oczekiwania kibiców. Reprezentant Polski już w pierwszej serii pofrunął 139,5 metra i miał aż 12,6 punktu nad drugim Halvorem Egnerem Granerudem.

W drugiej rundzie ani myślał o tym, aby się zatrzymać. I mimo że trafił na jedne z najtrudniejszych warunków w finale, przeskoczył obiekt, wylądował na 143. metrze i jeszcze powiększył swoją przewagę.

Drugiego Anze Laniska wyprzedził w sumie o 25,7 punktu. A jak podaje Adam Bucholz z portalu skijumping.pl, to siódma najwyższa przewaga punktowa w PŚ - w erze przeliczników. I piąta najwyższa wyłączając skocznie mamucie.

Kubacki dzięki temu umocnił się także na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (ZOBACZ). Kolejne zawody odbędą się 17 grudnia w Engelbergu.

Czytaj także: Niemcy w euforii. W Polsce znów smutek

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Katarczycy się wściekli, gdy ją zobaczyli. To miss mundialu?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty