Co z konkursem w Zakopanem? Jest decyzja jury

To może być bardzo długie popołudnie i wieczór ze skokami narciarskimi. Wiatr słabnie pomału, ale jury zawodów podjęło decyzję, że podejmie próbę rozegrania pierwszej serii konkursu.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Dawid Kubacki PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Zawody mają zatem zacząć się tak jak wcześniej zaplanowano o 16:00.

Na terenie skoczni nie wieje już tak mocno jak rano. Nadal są to jednak zbyt mocne podmuchy, by być spokojnym o rozegranie konkursu. Z informacji, które przekazał nam Jakub Kot, ekspert Eurosportu, najtrudniejsza sytuacja jest przy progu, tam podmuchy są najmocniejsze.

Z prognoz pogody, którymi dysponuje jury zawodów, wynika, że od godziny 13:00 wiatr miał słabnąć. Na razie postępuje to jednak bardzo powoli.

- Jeśli jednak zacząłby padać deszcz, a takie są prognozy, to jest nadzieja, że wtedy ten wiatr się uspokoi - przekazał nam Jakub Kot.

Jeśli o 16:00 nadal będzie wiało, organizatorzy od razu nie podejmą raczej decyzji o odwołaniu konkursu. Na trybunach Wielkiej Krokwi będzie ponad 15 tys. fanów, więc przede wszystkim dla nich jury jak najdłużej będzie chciało poczekać na uspokojenie się wiatru, by rozegrać chociaż jedną serię.

Zobaczcie warunki na skoczni:

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×