Kraft zdiagnozował swoje problemy. Chodzi o żonę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / www.instagram.com/kraftstefan / Stefan Kraft/na małym zdjęciu z żoną Marisą
Instagram / www.instagram.com/kraftstefan / Stefan Kraft/na małym zdjęciu z żoną Marisą
zdjęcie autora artykułu

Stefan Kraft ostatnio częściej choruje niż zwykle. Po zawodach PŚ w lotach na Kulm austriacki skoczek zdradził mediom, jaki jest prawdopodobny powód.

To był udany weekend z lotami na Kulm dla Stefana Krafta. Reprezentant Austrii zajął 2. i 3. miejsce w konkursach PŚ w Bad Mitterndorf i umocnił się na 4. pozycji w klasyfikacji generalnej cyklu.

Po niedzielnych (29 stycznia) zawodach 29-letni Kraft długo pozostał na obiekcie i rozdawał fanom autografy. Cierpliwie spełniał wszystkie życzenia kibiców.

W rozmowie z portalem krone.at skoczek zdradził, że nie spieszył się zbytnio, ponieważ w domu nikt na niego nie czekał.

- Moja żona Marisa wróci z Tanzanii dopiero w połowie lutego. To trochę potrwa, naprawdę nie mogę się już doczekać - wyjawił dziennikarzom.

Kraft przyznał się też do tego, że w ostatnim czasie często łapie infekcje. Powód? - Najbardziej brakuje mi przytulania się. To wzmacnia układ odpornościowy. Dlatego ostatnio częściej choruję - podkreślił.

Od piątku (3 lutego) PŚ w skokach zawita do Willingen. W Niemczech na obiekcie HS147 zostaną rozegrane aż trzy konkursy: jeden drużyn mieszanych i dwa indywidualne.

Zobacz: W tej klasyfikacji Granerud bije Kubackiego. Olbrzymia różnica Halvor Egner Granerud nie zatrzymuje się. Norweg szykuje się na Willingen w Planicy

ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)